"Jesteśmy gotowi do wojny z Turcją". Szokujące słowa w rosyjskiej telewizji

"Jesteśmy gotowi do wojny z Turcją". Szokujące słowa w rosyjskiej telewizji

Dodano: 
Prezydent Turcji Recep Erdogan i prezydent Rosji Władimir Putin
Prezydent Turcji Recep Erdogan i prezydent Rosji Władimir Putin Źródło: Wikimedia Commons
Rosyjska propagandystka Olga Skabiejewa uważa, że Rosja jest gotowa do ataku na Turcję. Jej słowa wywołały żywą reakcję w telewizyjnym studiu.

Podczas jednego z propagandowych programów na antenie rosyjskiej telewizji doszło do ciekawej wymiany zdań między Olgą Skabiejewą a ekspertami zaproszonymi do studia. Propagandystka zastanawiała się, kogo jeszcze, oprócz Ukrainy, może zaatakować Rosja. Jej zdaniem, powinna być to Turcja, ponieważ prezydent tego kraju Recep Erdogan "rości sobie prawo do Morza Czarnego". Zapał Skabiejewej do rozpętania kolejnego konfliktu studzili jednak goście jej programu.

– Jesteśmy gotowi do wojny z Turcją. Erdogan rości sobie prawo do Morza Czarnego – stwierdziła Skabiejewa.

– Nie pójdziemy na wojnę z Turcją – odpowiedział ekspert, na co inny uczestnik programu zapytał: "A co z Bułgarią, Rumunią? Może po prostu w nie uderzymy?".

– Najpierw musimy skończyć w Ukrainie. Nie bądźmy bezmyślni i zbyt pewni siebie – skwitował ekspert.

"Skabiejewa bardzo chce rozpocząć wojnę z jednym z krajów NATO" – zauważył Anton Heraszczenko, który zwrócił uwagę na fragment je programu, w którym padły słowa o ataku na Turcję.

Putin wściekły na Erdogana

Turcja od początku agresji Rosji na Ukrainę z 24 lutego 2022 r. stawiała się w roli negocjatora i pośrednika, rozmawiając zarówno z Moskwą, jak i z Kijowem. To m.in. Ankara umożliwiła zawiązanie tzw. porozumienia zbożowego, dzięki któremu Ukraina może eksportować swoje zboże, szczególnie do krajów Afryki Północnej.

Wygląda na to, że Recep Tayyip Erdogan chce zbliżyć się z NATO i UE, co jak pisze "Washington Post", ze wściekłością obserwuje Kreml. "Takie działania jak ciepłe powitanie przez Erdogana prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Stambule 7 lipca prowadzą do spekulacji, że Turcja stara się przywrócić bliższe relacje z Europą i Stanami Zjednoczonymi po kilku latach zacieśniania współpracy z Moskwą" – ocenia dziennik z USA.

Czytaj też:
"Rosja nie robi nic, by na Ukrainie cierpieli". Szokujące słowa propagandystki
Czytaj też:
Rosyjska propaganda uderza w Polskę. "Tak twierdzi Duda"

Źródło: Twitter
Czytaj także