Kaczyński: Sytuacja bardzo się zmieniła. To najważniejsze wybory po 89

Kaczyński: Sytuacja bardzo się zmieniła. To najważniejsze wybory po 89

Dodano: 
Jarosław Kaczyński przemawia z Chełmie
Jarosław Kaczyński przemawia z Chełmie Źródło: PAP / Karol Zienkiewicz
Jarosław Kaczyński wygłosił w niedzielę przemówienie. Prezes PiS skoncentrował się na obszarach: bezpieczeństwa, gospodarki, suwerenności i kultury. Mówił także o Tusku.

Przemówienie Jarosława Kaczyńskiego w Chełmie trwało 30 minut. Wśród wielu poruszonych przez szefa Prawa i Sprawiedliwości tematów były m.in. kwestie bezpieczeństwa, gospodarki, suwerenności, w tym relacji z Unią Europejską, a także kultury. Lider PiS nie szczędził słów krytyki Donaldowi Tuskowi i jego formacji politycznej.

Kaczyński: Najważniejsze wybory po 89

– Mamy już koniec prekampanii. Dziś już naprawdę zbliżają się wybory i trzeba sobie uświadomić jaka jest ich stawka. Często się mówi, że to najważniejsze po 1989 roku, ale przecież już się tak mówiło. Ale tym razem jest naprawdę ku temu podstawa. W porównaniu z sytuacją sprzed czterech czy ośmiu lat sytuacja się zmieniła. Pytanie "co dalej" jest ważne i rozstrzygnie być może na długo o losach Polaków – powiedział Kaczyński.

– Te wybory będą dotyczyć naszego bezpieczeństwa, naszej gospodarki, naszej suwerenności i kultury politycznej. Dziś bezpieczeństwo kojarzy nam się z sytuacją na Ukrainie i obecnością Grupy Wagnera na Białorusi, ale to jest szersza kwestia – mówił polityk.

Fundament to bezpieczeństwo

– Jakie to sprawy najważniejsze? Sprawa bezpieczeństwa, bo to fundament. Po drugie, sprawa polskiej gospodarki i związanej z tym sprawiedliwości. Trzecia sprawa to sprawa suwerenności. Czwarta to kształt naszego życia społecznego, a szerzej kultury. Jak to wszystko ma dalej wyglądać? Czy to ma być ciągle walka, czy może w końcu się to skończy? – wymienił prezes partii rządzącej.

W opinii Kaczyńskiego, rządowi „udało się naprawić polską gospodarkę”. Jego zdaniem „w niedalekiej przyszłości dogonimy Zachód”. – Dziś Polska jest w grupie państw zamożnych. Ale my na tym nie chcemy kończyć. Musimy zdobyć poparcie Polaków, a będziemy kontynuować naszą politykę – powiedział Jarosław Kaczyński.

Odnosząc się do stosunków Warszawy z Brukselą, polityk powiedział, że PiS chce Polski suwerennej i taka musi pozostać z Unią. – Z prawem do własności łączy się nasza wolność. Dziś tą wolność mamy, ale nie możemy jej utracić. Innym nie zależy na tym, aby Polska była silna i bogata. My chcemy Polski suwerennej i taka musi pozostać z #UE. Nasz rząd będzie walczył z łamaniem unijnych traktatów – powiedział.

Kaczyński: Platforma kłamie

W wystąpieniu nie mogło zabraknąć głównego konkurenta PiS-u – Platformy Obywatelskiej i jej lidera Donalda Tuska.

– Pamiętajcie, że mamy do czynienia z opcją, która dziś próbuje się zamaskować. To kwestia słów i propagandy. Mówią, że nie chcieliśmy kupić kilkudziesięciu śmigłowców na nienajlepszych warunkach, ale to była decyzja rozsądna. Ale kupujemy 96 sprawdzonych na świecie Apaczów – mówił polityk. Jak dodał w PO "próbują odwracać kota ogonem, białe nazywać czarnym, a czarne białym. To my jesteśmy formacją bezpieczeństwa".

– Mamy słowa, kłamstwa, zupełnie nieodpowiedzialną politykę. A źródła? Źródła są na zewnątrz. Chodziło o to, żeby Niemcy były zadowolone. Żeby granica obrony była na Wiśle. Chyba państwo słyszeli co się działo na Ukrainie, w Irpieniu, w tym Bukowcu (chodziło zapewne o Buczę - red.). I was by to czekało, gdyby taka polityka była prowadzona, gdyby taka polityka była dalej prowadzona. Bo jak się ktoś nie broni, to go nie bronią – mówił Kaczyński.

– Był taki czas, kiedy Platforma Obywatelska zlikwidowała ponad 620 jednostek organizacyjnych Wojska Polskiego oraz likwidowali posterunki policji. Politycy PO wmawiali Polakom, że przed Polską nie ma żadnego zagrożenia. Przecież to politycy Platformy chcieli przyjąć tysiące imigrantów – powiedział polityk.

Szef PiS: Mianownik to Tusk

W końcowej części przemówienia Kaczyński mówił o Tusku, który łączy jego zdaniem wymienione zagrożenia. – Ten mianownik ma na imię Donald, Tusk na nazwisko. On te metody wprowadził już w 2005 roku, kiedy mieliśmy wspólnie rządzić, ale zorientował się, że ich wyprzedzamy. I wtedy zaczął się atak. PO to formacja antydemokratyczna, nie potrafią zaakceptować, że nie mogą rządzić. Oni są formacją głęboko antydemokratyczną – mówił Kaczyński.

– Polska dziś jest jedynym z ostatnich ośrodków demokratycznych w Europie. Dlatego warto bronić tej Wyspy wolności i demokracji. Społeczeństwo musi się przekonać, że nie warto popierać Platformy – dodał.

Czytaj też:
Prezes PiS: Czas dyskusji o kierunku naszej kampanii się skończył
Czytaj też:
"Wasza jedyna broń". Premier w ostrych słowach zwrócił się do PO

Źródło: Twitter / Interia / YouTube, Janusz Jaskółka
Czytaj także