Prezydencki kontredans
  • Piotr SemkaAutor:Piotr Semka

Prezydencki kontredans

Dodano: 
Andrzej Duda, prezydent
Andrzej Duda, prezydent Źródło: PAP / Andrzej Lange
Andrzej Duda rozpoczyna być może najtrudniejsze dwa lata w swojej prezydenturze. Poza sfinksa, który robi tajemnicze miny i trzyma wszystkich w niepewności, nie może być odgrywana w nieskończoność.

Prezydent Andrzej Duda znów jest w centrum wydarzeń. Opozycja waha się, czy należy nie czynić sobie z niego wroga czy też już zacząć powtórkę z wojny Donalda Tuska z Lechem Kaczyńskim z lat 2007–2010. Ale i PiS, wciąż walczący o przyznanie Mateuszowi Morawieckiemu prawa do misji formowania rządu, zastanawia się, na ile prezydent chce być lojalny wobec ugrupowania, z którego wyszedł.

W nowej, dość chaotycznej rzeczywistości po wyborach 15 października rola prezydenta z racji uprawnień konstytucyjnych wyraźnie wzrasta. Pytanie tylko, czy sama głowa państwa ma jakiś pomysł na swój udział w politycznej grze. I kolejne pytanie: Czy Andrzej Duda zechce wziąć udział w rozgrywce o schedę w PiS po Jarosławie Kaczyńskim?

„Bądź grzeczny, bo.”..

16 października 2023 r., w powyborczym śniadaniu Radia Gdańsk, Piotr Adamowicz, poseł wybrany z listy Koalicji Obywatelskiej, zapytany został o to, jaką rolę prezydent Andrzej Duda odegra w nowej sytuacji. Adamowicz odparł: „[Pan Duda] skończy kadencję, będąc de facto bardzo młodym politykiem, żadnym emerytem. Pytanie [...], czy ma zamiar ubiegać się o jakąś istotną funkcję międzynarodową.

Artykuł został opublikowany w 45/2023 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także