Kompaktowy elektryczny SUV debiutował jako pierwsze w pełni elektryczne auto w rodzinie Volvo.
Na szczęście menedżerowie „szwedzkiej Tesli” nie popełnili błędu, który wciąż się zdarza niektórym producentom na niezwykle konkurencyjnym rynku e-samochodów. Marketingowcy Volvo nie muszą więc próbować przekonywać kierowców, że jeśli realny zasięg nowego auta wynosi nieco ponad 200 km, to jest to dobry wynik – nikt nie kupuje bowiem nowego auta po to, aby ciągle myśleć o kompromisach i z duszą na ramieniu sprawdzać w aplikacji, gdzie są ładowarki.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.