Przemysław Wipler wystąpił w programie "Super Expressu". Wraz z Katarzyną Piekarską z Koalicji Obywatelskiej polityk rozmawiał o zalegalizowaniu związków partnerskich.
Co ciekawe, Konfederacja jest określana przez liberalno-lewicowe media jako "skrajnie prawicowa". Formacja sprzeciwia się rewolucji LGBT oraz liberalizacji prawa aborcyjnego. Przemysław Wipler stwierdził jednak, że nie wyklucza poparcia związków partnerskich.
– Jeżeli ktoś będzie chciał zmniejszyć poziom biurokracji, ułatwić osobom żyjącym w swoich związkach nieformalnych… mówimy tutaj… nie ważne nawet, czy to są związki homoseksualne, czy heteroseksualne. Jeżeli ktoś chce ułatwić życie od strony administracyjnej, biurokratycznej, to jest to zgodne z deregulacyjnym podejściem wolnościowym Konfederacji– mówił.
Zapewnił jednak, że jest przeciwny zrównywaniu takich związków z pozycją jaką cieszy się instytucja małżeństwa.
– Ale jeżeli ktoś będzie chciał zrównywać różne typy związków z uprawnieniami z małżeństwem, że to jest de facto małżeństwo, a różnice są symboliczne, niewielkie, to znowuż trafia tu na ochronę konstytucyjną i na definicję konstytucyjną, która mówi jasno, że małżeństwo to jest związek kobiety i mężczyzny, a rodzina taka jest chroniona przez konstytucję – dodał następnie poseł Konfederacji.
Lobby LGBT naciska na współpracowników Tuska
W zeszłym tygodniu aktywista środowisk LGBT Bart Staszewski spotkał się z politykami KO, Lewicy oraz Trzeciej Drogi, którzy sformują nowy rząd.Tematem spotkania były zmiany w prawie.
Aktywista domaga się od polityków wdrożenia "Pakietu Pierwszej Pomocy dla społeczności LGBT+". Czym dokładnie ma być "Pakiet Pierwszej Pomocy"? Chodzi m.in. o nowelizację Kodeksu karnego, która zakaże "mowy nienawiści na tle orientacji seksualnej i tożsamości płciowej".
Ponadto Staszewski domaga się "odpolitycznienie mediów publicznych oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, stworzenie kanału współpracy z organizacjami LGBT+ na poziomie rządowym, wstrzymanie toczących się konkursów grantowych Narodowego Instytutu Wolności i Funduszu Sprawiedliwości oraz kontroli rozstrzygniętych konkursów grantowych.
Czytaj też:
Konfederacja stała się lewicowa? Zaskakujący wpis Korwin-Mikkego