Czy Szymon Hołownia wystartuje w wyborach prezydenckich w 2025 roku? Takie rozwiązanie sugerował niedawno lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Trzecia Droga powinna wyłonić wspólnego kandydata na prezydenta. Hołownia jest dobrym marszałkiem, może być bardzo dobrym prezydentem – mówił w Polsat News.
O szanse Hołowni w wyborach prezydenckich zapytana została Paulina Hennig-Kloska w rozmowie z Radiem Zet. Polityk podkreśla, że lider Polski 2050 jeszcze nie zdecydował w tej sprawie.
– Z tego co wiem i stanowisko, jakie znam Szymona Hołowni osobiste w tej sprawie, nie podjął jeszcze decyzji, czy będzie startował w 2025 roku, ubiegając się o fotel prezydenta. Ja nie mam wątpliwości, że byłby świetnym prezydentem, ale oczywiście jestem rozdarta, bo nie chcemy oddać też państwu naszego wspaniałego lidera, marszałka Szymona Hołowni – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w Radiu ZET.
Czy jednak Hołownia byłby lepszym prezydentem od kandydata Platformy Obywatelskiej, czyli koalicjanta Polski 2050? – Nie mam wątpliwości, że naprawdę byłby bardzo dobrym prezydentem, lepszym od Rafała Trzaskowskiego. Przepraszam, tu będę, nawet jeżeli nieobiektywna, to jednak moje serce bije na żółto – stwierdziła Hennig-Kloska.
Tusk po spotkaniu z Hołownią podał datę wyboru nowego rządu
Wcześniej w piątek doszło do spotkania Donalda Tuska z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, po którym lider PO poinformował, że wyboru nowego premiera należy spodziewać się 11 lub 12 grudnia, natomiast zaprzysiężenia rządu 13 grudnia.
– Pan marszałek zaproponował scenariusz, który z całą pewnością ułatwi wszystkim skuteczne, efektywne powoływanie nowego rządu. Wszystkim, włączywszy w to pana prezydenta i jego rolę w tym procesie – ocenił Tusk.
Czytaj też:
Prezydent zabrał głos w sprawie powołania rządu TuskaCzytaj też:
Budka: Nie ma mowy o wywłaszczeniach pod wiatraki. To jest jedno wielkie kłamstwo