Prosto zygzakiem II To już nie III RP; to Tuskoland, Tuskostan – lub jakoś tak.
Donald Tusk – wszechwładca i wielkorządca Tuskostanu (bo chyba już nie zwykły premier), zaprowadza bowiem w dawnej III RP całkiem nowy porządek prawny – porządek bezprawny. Dziś w Tuskostanie nie obowiązuje już żadna zasada żadnej kadencyjności żadnych władz; dziś w Tuskostanie obowiązuje zasada nagiej siły politycznej. Zwycięzca przejmuje – a raczej po prostu bierze – wszystko, na co ma ochotę. I bierze to, kiedy chce; jeśli ma kaprys – to bierze dziś, w tej chwili, a choćby i w środku nocy, jeśli tylko najdzie go na to chętka.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.