Strajk generalny rolników. Minister: Traktujemy ich oczekiwania serio

Strajk generalny rolników. Minister: Traktujemy ich oczekiwania serio

Dodano: 
Protest rolników w Medyce
Protest rolników w Medyce Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Minister rolnictwa Czesław Siekierski odniósł się do zapowiedzi strajku generalnego rolników. Twierdzi, że rząd traktuje ich postulaty na serio.

Po serii strajków ostrzegawczych, Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych "Solidarność" podjął uchwałę o ogłoszeniu strajku generalnego rolników na terenie całego kraju. "Nasza cierpliwość się wyczerpała" – oznajmili organizatorzy w uzasadnieniu decyzji o strajku generalnym.

Minister Siekierski: Demonstracje w słusznej sprawie

– Traktujemy bardzo poważnie rozmowy z rolnikami. Potrzebujemy jednak czasu, prosimy o to, bo ten rząd funkcjonuje dopiero od sześciu czy siedmiu tygodni – powiedział Siekierski w rozmowie z Michałem Dobrołowiczem w RMF FM. – Chcemy poznać główne postulaty rolników, czy są związane z opłacalnością, czy z Zielonym Ładem, czy z napływem towarów – powiedział. – Prowadzimy rozmowy dwustronne z Ukrainą – dodał. Oznajmił też, że rząd będzie próbował powstrzymać blokady dróg.

Polityk zapewnił, że rządzący rozumieją przyczyny protestów rolników i podkreślił, że są to demonstracje w słusznej sprawie. – Nie chcemy sztucznych sposobów, nie chcemy niczego załatwiać w taki sposób, by przekonywać jakimiś sztuczkami do zakończenia protestu. To mają być poważne rozmowy z rolnikami, bo my serio traktujemy ich oczekiwania – twierdził minister rolnictwa.

– Jeśli chodzi o zboże, zboże już nie napływa, jest blokada, są nadwyżki z poprzednich sezonów. Jest też problem polegający na tym, że gdy zboże jest eksportowane z Polski, trafia na rynki, z których jest wypychane przez tańsze zboże z Ukrainy. Staramy się rozwiązywać problemy, boję się, że niemożliwe jest rozwiązanie tych problemów przed protestami, podkreślam, że potrzebny jest czas do końca zbiorów, taki mamy plan. Mamy pewne porozumienia zawarte, jeśli chodzi o przewoźników, prowadzimy intensywne rozmowy z Unią, nasze żądania są jednoznaczne, sprawy handlu są w kompetencjach Unii Europejskiej – powiedział szef resortu rolnictwa.

Strajk generalny w Polsce

Przedsięwzięcie rozpocznie się 9 lutego blokadą wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą wraz z blokadami dróg i autostrad w poszczególnych województwach.

"Prosimy rodaków o wyrozumiałość i świadomość sytuacji w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Walczymy o nasze wspólne dobro, jakim jest uchronienie przed upadkiem i bankructwem polskich rodzinnych, niejednokrotnie wielopokoleniowych gospodarstw rolnych. W ramach możliwości, prosimy o unikanie podróży w każdorazowo wymienionych obszarach" – przekazali rolnicy z NSZZ.

Protesty rolników w Europie

Strajki rolników trwają w wielu krajach Europy. W części z nich np. w Holandii rolnicy protestują w istocie od wielu lat, ale nie było jeszcze fali tak szeroko zakrojonej. Duże demonstracje odbyły się Niemczech i we Francji. Protestują także rolnicy włoscy, hiszpański, portugalscy czy belgijscy.

Rolnicy protestowali m.in. w Brukseli. W czwartek miasto zostało w znacznym stopniu sparaliżowane, a siedziba Parlamentu Europejskiego została obrzucona jajkami.

Głównymi przyczynami wystąpień są forsowana przez Komisję Europejską ideologiczna polityka Zielonego Ładu oraz zalew europejskich rynków produktami rolnymi z międzynarodowych agroholdingów na Ukrainie. Umowa Unii z Kijowem w tym zakresie została właśnie przedłużona.

Czytaj też:
Protesty rolników w Europie. "Problemem klimatycznym usprawiedliwiane jest likwidowanie produkcji"
Czytaj też:
Bryłka: Działania UE uzależnią państwa członkowskie od żywności z krajów trzecich

Opracował: Grzegorz Grzymowicz
Źródło: RMF FM / Solidarność / Farmer / DoRzeczy
Czytaj także