"O mój Boże…". Horała zapytany o słowa Kaczyńskiego

"O mój Boże…". Horała zapytany o słowa Kaczyńskiego

Dodano: 
Wiceminister infrastruktury Marcin Horała podczas konferencji prasowej
Wiceminister infrastruktury Marcin Horała podczas konferencji prasowej Źródło:PAP / Tomasz Gzell
Jarosław Kaczyński uważa, że ze strony obecnego rządu można spodziewać się nawet politycznych zabójstw. O słowa został zapytany Marcin Horała.

Prezes PiS był w czwartek pytany w Sejmie o to, jakie kroki zamierza teraz podjąć w związku z działaniami obecnej władzy. Jak odpowiedział, to jest sprawa "na miesiące, albo nawet lata".

– Przyda się, kiedy ludzie, którzy w tej chwili dopuszczają się teraz ciężkich przestępstw przeciw państwu, będą sądzeni. Na przykład marszałek – powiedział, odnosząc się do materiałów, jakie zostały nagrane podczas wczorajszych wydarzeń przed Sejmem.

Jednak to kolejna wypowiedź Kaczyńskiego jest obecnie najszerzej komentowana przez dziennikarzy i internautów. Prezes PiS mówił o możliwości dokonania przez obecną władzę "zabójstw politycznych". – Ze strony tej władzy, która nieustannie łamie prawo, można się wszystkiego spodziewać, nawet zabójstw politycznych – powiedział Kaczyński.

Horała zapytany o słowa Kaczyńskiego

O wypowiedź Kaczyńskiego został zapytany były pełnomocnik rządu ds. CPK, Marcin Horała. W czwartek Sejm miał debatować nad próbami zatrzymania budowy Portu i poseł PiS nie krył, że jest zaskoczony pytaniem dziennikarki TVP.

– O mój Boże... – stwierdził.

– To jest pana komentarz do słów Jarosław Kaczyńskiego – stwierdziła dziennikarka TVP.

– Nie, to jest komentarz do pani pytania. Mówimy o bardzo ważnym, kluczowym dla Polski programie. Budowanie mediów na zasadzie, że ten powiedział o tamtym, a tamten o tamtym... zajmujemy się kwestą strategicznego bezpieczeństwa naszego kraju, a tu mamy politykę typu "mama, a Marcin powiedział" – stwierdził polityk.

twitter

Co się stanie z CPK?

Obecnie w Polsce trwa dyskusja nt. CPK. Czy rząd Donalda Tuska ma zamiar kontynuować inwestycję? Głosy płynące z obozu władzy są sprzeczne. Tymczasem Centralny Port Komunikacyjny to nie tylko kwestia rozwoju infrastruktury, lotnictwa komercyjnego i przemysłowego, ale też sprawa bezpieczeństwa. CPK stanowiłoby bowiem dogodny i przystosowany punkt przerzutowy wojsk i sprzętu NATO w razie ataku na Polskę od wschodu.

Czytaj też:
Horała wypunktował Tuska ws. CPK. "Jak zwykle manipuluje"
Czytaj też:
Prof. Dudek: PiS źle rozegrał sprawę Wąsika i Kamińskiego

Źródło: X
Czytaj także