Poseł PiS gorzko o słowach Kaczyńskiego. "Do przyjemnych nie należą"

Poseł PiS gorzko o słowach Kaczyńskiego. "Do przyjemnych nie należą"

Dodano: 
Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk
Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Prezes PiS wyraził krytyczną opinię nt. ludzi, którzy przeszli do ugrupowania z innych partii. Co na to Zbigniew Kuźmiuk, który kiedyś był w PSL?

Prezes PiS Jarosław Kaczyński został zapytany w Sejmie, jak ocenia fakt, że Monika Pawłowska wbrew jego zaleceniom przyjęła mandat, a komisarz UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski nie podał się do dymisji. – Spokojnie – odparł. – O ile mi wiadomo, nie chce się podać do dymisji. Pan Wojciechowski przyszedł do nas z ZSL-PSL. To dla nas nauczka, że od tych środowisk trzeba trzymać się z daleka – stwierdził, odpowiadając na pytanie dziennikarza TVN24.

Kuźmiuk: To nieprzyjemny

Zbigniew Kuźmiuk (obecnie poseł, wcześniej europoseł) do PiS przeszedł z PSL. – Od 2006 r. jestem w PiS, więc to już bardzo długa historia. Rzeczywiście to stwierdzenie do przyjemnych na pewno nie należy, ale cóż, zostało wypowiedziane – powiedział polityk w rozmowie z Onetem.

Jak dodał, nie spodziewa się żadnej weryfikacji ze strony partyjnych kolegów. – Takich rzeczy w PiS nie ma – podkreślił.

Pytany o Pawłowską, odparł: – Rozumiem, że przyjęła mandat posła 461. To już bierze na siebie pan marszałek Hołownia. Mówiąc szczerze, to nie wiem, co z Pawłowską w PiS. U nas jest struktura regionalna, więc najpierw musi zareagować jej macierzysta struktura.

Pawłowska: Startowałam z list PiS, jestem w PiS i mam zamiar być w PiS

– Niestety, ktoś rozsiewa głupie plotki, co służy wyłącznemu zdyskredytowaniu mojej osoby. Startowałam z list PiS, jestem w PiS i mam zamiar być w PiS – mówi Monika Pawłowska w rozmowie z "Super Expressem" pytana, czy prowadzi negocjacje dot. wejścia do klubu Trzeciej Drogi.

– Nie podejmowałam żadnych rozmów z Trzecią Drogą. I nie będę zgłaszała akcesji do żadnej z tych partii. Jeśli klub PiS nie zechce ze mną współpracować, nie zechce mnie przyjąć, to ja nadal będę po tej stronie, którą obrałam. Będę posłanką niezrzeszoną, świat się nie kończy, będę pracować w regionie – zapewnia parlamentarzystka.

Poseł dodaje, że mimo przegranych wyborów, partią powinien rządzić wciąż Kaczyński. – Każda drużyna sportowa ma trenera. Prezesem PiS jest Jarosław Kaczyński. I jeśli drużyna ma jakąś strategię i przegrywa, to nie należy zmieniać trenera, tylko zmienić strategię. Radykalizacja nam nie pomaga, musimy otworzyć się na szeroko rozumiane centrum – przekonuje Pawłowska.

Czytaj też:
Wassermann zapytana o Kaczyńskiego: Przestańcie zaklinać rzeczywistość

Źródło: Onet.pl / "SE"
Czytaj także