Buzek: Jako Polacy musimy dbać o to, żeby murem dla Putina była Ukraina

Buzek: Jako Polacy musimy dbać o to, żeby murem dla Putina była Ukraina

Dodano: 
Europoseł Jerzy Buzek
Europoseł Jerzy Buzek Źródło:PAP / Andrzej Grygiel
Polska może zagrodzić Putinowi drogę, ale jako Polacy powinniśmy dbać o to, żeby dzisiaj tym murem była Ukraina – powiedział Jerzy Buzek, były premier.

We wtorek prezydent Andrzej Duda i premier Donald Tusk odbędą wspólną wizytę w Białym Domu, gdzie spotkają się z prezydentem USA Joe Bidenem. Wizyta ta zbiega się z 25. rocznicą przystąpienia Polski do NATO.

Były premier Jerzy Buzek, dziś eurodeputowany, był pytany w TVN24, czy ta wizyta ma być sygnałem i dla Polski, i dla świata, że Polska jest na pierwszej linii frontu jako kraj NATO najbardziej zagrożony rosyjską agresją.

– Jest największa szansa, że to na Polsce może się zatrzymać. Jeśli się dobrze przygotujemy, jeśli tu będą siły natowskie, jeśli będziemy dobrze zorganizowani, to Polska jest tym murem, który może zagrodzić Putinowi drogę. Ale my musimy jako Polacy dbać o to, żeby tym murem była dzisiaj Ukraina i to jest nasz obowiązek – stwierdził Buzek.

– Prezydent Biden daje nam do zrozumienia: to, co robicie jest dobre i ja to absolutnie akceptuję. Pewnie będą różne rozmowy o konkretach, o uzbrojeniu, możliwe o energetyce. Ale ja uważam, że to jest wielki sygnał dla świata i dla Polski – ocenił.

Buzek o wspólnej wizycie Dudy i Tuska w USA. "Biden chce to pokazać"

Zaznaczył, że wizyta Dudy i Tuska w Waszyngtonie "to uznanie roli Polski w Sojuszu Północnoatlantyckim, która dzisiaj jest kluczowa". – To wszyscy czują i prezydent Biden chce to po prostu pokazać. (...) Jedność sił politycznych w Polsce, jeśli chodzi o pomoc Ukrainie, jest szalenie ważna – podkreślił.

Buzek wskazał, że "na pewno dla nas absolutnie kluczem do rozwiązania jest Ukraina wolna, niezależna i wchodząca do struktur NATO i Unii Europejskiej".

Według niego Polska, przygotowując się na ewentualne zagrożenie, powinna wzorować się na krajach skandynawskich. – Róbmy to tak jak Szwedzi i Finowie, bo oni się spokojnie do tego przygotowują, bez paniki, informują ludzi, budują schrony. Trzeba w Polsce także robić, ale nie na zasadzie nerwowości i paniki, a spokojnego, odpowiedzialnego przygotowania się – argumentował.

Czytaj też:
Biden odmawia wysłania więcej żołnierzy USA do Polski. "Nie ma takiej potrzeby"

Opracował: Damian Cygan
Źródło: TVN24
Czytaj także