Ozdoba: Mamy do czynienia z "leworządnością"

Ozdoba: Mamy do czynienia z "leworządnością"

Dodano: 
Jacek Ozdoba, Solidarna Polska
Jacek Ozdoba, Solidarna Polska Źródło:PAP / Leszek Szymański
Dzisiaj mamy do czynienia z tzw. terrorem praworządności, a tak naprawdę "leworządności" – mówi Jacek Ozdoba z Suwerennej Polski.

We wtorek i w środę służby przeszukały dom oraz mieszkanie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wkroczono także do mieszkań innych posłów Suwerennej Polski, a także do zgromadzenia Sercanów. Akcja ma związek z rzekomymi nieprawidłowościami wokół Funduszu Sprawiedliwości.

Pan minister Ziobro nie jest podejrzany w tej sprawie. Nawet nie dotyczy go ta sprawa bezpośrednio, bo działania są prowadzone wobec osoby trzeciej. To jest nieproporcjonalność. Pokaz siły – komentował w RMF FM rzecznik Suwerennej Polski poseł Jacek Ozdoba.

Polityk wskazuje, że "prokurator prowadząca czynności to osoba, która była wysłana w delegację za czasów Zbigniewa Ziobry", a więc "jest to konflikt interesów, czysta wendeta, zemsta niemająca uzasadnienia merytorycznego".

Ozdoba: Zastraszanie opozycji

Donald Tusk procesowo umywa się w tej chwili od odpowiedzialności. To bardzo sprytny zabieg. W przyszłości nie zawsze będzie mógł się zasłonić tym, że nie wiedział Dzisiaj mamy do czynienia z tzw. terrorem praworządności, a tak naprawdę "leworządności" polegającym na tym, że demokratycznie funkcjonująca opozycja ma być zastraszana – podkreślił Jacek Ozdoba.

Poseł SP odniósł się też do zatrzymania i postawienia zarzutów ks. Michałowi O. – Zmiany rozporządzenia oraz ustaw powodowały, że z Funduszu Sprawiedliwości była legalna możliwość wspierania działalności tego typu jak w przypadku jednego z księży, który dzisiaj został zatrzymany Pragnę zwrócić uwagę na stanowisko pełnomocnika księdza Michała O. (…). Pan mecenas zwraca uwagę na nieprawidłowości – dwudniowy brak kontaktu ze swoim klientem i zwrócenie się do niego, że ma zrezygnować ze sprawy, czyli zastraszanie pełnomocników – zaznaczył Ozdoba.

Poseł nie ma wątpliwości co do tego, że dotacja z Funduszu Sprawiedliwości na budowę placówki Fundacji Profeto jest legalna. To są działania resocjalizacyjne, aby ktoś wszedł na dobrą drogę. (...) To nie budzi kontrowersji u mnie w żaden sposób – zaznaczył.

Czytaj też:
Mec. Wąsowski o zatrzymaniu ks. Michała O. "Dzieją się dziwne historie"
Czytaj też:
"Zaskoczenie i szok". Kulisy przeszukań ABW

Źródło: RMF FM
Czytaj także