W filmie pt. „Kobieta z…” Małgośka Szumowska ujawnia nam całą „wstrząsającą prawdę” o nas samych. Około 10 proc. mężczyzn (ponoć) pragnie zmienić płeć narzuconą im przez opresyjny katolicki patriarchat. W przypadku kobiet ok. 50 proc. (?) chce zostać mężczyznami. Żyliśmy dotąd w nieświadomości, ale na szczęście reżyser Szumowska, wkraczając w swoją drugą połowę życia, postanowiła nas oświecić.
Artystka Szumowska jest głośną reżyserką, tak głośną jak jej filmy. W 2011 r. popełniła instruktażowy film fabularny pt. „Sponsoring”, w którym oglądaliśmy młode ciało Joanny Kulig. Epizody na blacie w kuchni i na linoleum, gdy w zbliżeniu francuski Żyd klient oddaje mocz na gołe piersi naszej aktorki, są już kultowe. Jednak prawdziwe międzynarodowe uznanie Europejczyków w 2013 r. przyniósł Szumowskiej film pt. „W imię…”, w którym aktor Andrzej Chyra gra katolickiego kapłana, który odkrywa w sobie „pociąg homoseksualny do nieletniego wychowanka z zakładu poprawczego”.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.