Wyznania skruszonego
  • Paweł LisickiAutor:Paweł Lisicki

Wyznania skruszonego

Dodano: 
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen Źródło:PAP/EPA / ROBERT GHEMENT
W rzeczy samej II Postanowiłem uderzyć się w piersi.

Wysłuchałem bowiem wystąpienia pani Ursuli von der Leyen w Atenach, przeczytałem komentarze polskich mediów i doszedłem do wniosku, żem przyjaciel Putina i zwolennik Rosji. Wstrząśnięty przyznaję się do błędów: Tak, Ukraina od miesięcy prowadzi zwycięską kontrofensywę i miażdży armie kacapii na każdym kroku. Myliłem się, mówiąc, że wojskom kijowskim nie uda się wyprzeć Rosjan z Donbasu i zająć Krymu. Toż to było powielanie propagandy kremlowskiej! Zwiodła mnie wizja rubelków, których nie dostałem. Przyznaję zatem, że ukraińska armia rozgromiła ruskie oddziały, przegnała je z Donbasu i zajęła Krym. Widzę przechadzającego się tam Wołodymyra Zełenskiego i siedzącego w piwnicy Putlera. Kto nie dostrzega, że Rosja się rozpadła, że armia ruska w rozsypce tyły podaje i za Ural zwiewa, ten na Moskwy utrzymaniu – mówię skruszony.

Felieton został opublikowany w 16/2024 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także