Wzdłuż wielkiego kanału rzeki Liffey pojawiły się bowiem miasteczka namiotowe afrykańskich imigrantów. Ci nowi przybysze przyjechali tu z Wielkiej Brytanii. Irlandzka Rada do spraw Uchodźców szacuje liczbę imigrantów, którzy koczują na dublińskich ulicach, na ok. 2 tys. osób. Media donoszą, że co tydzień na ulice Dublina przybywa ok. 250 nowych imigrantów. Policja stara się likwidować niektóre obozowiska, ale natychmiast pojawiają się nowe. Właściciele załamują ręce. Boją się, że turyści nie będą przyjeżdżać do Dublina, którego centrum zaczyna przypominać słynne imigranckie obozowiska z francuskiego Calais.
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
platforma.dminc.pl
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.