"Nikt nie będzie się z nim liczył". PiS zaskoczone wypowiedzią Suskiego

"Nikt nie będzie się z nim liczył". PiS zaskoczone wypowiedzią Suskiego

Dodano: 
Od lewej: Elżbieta Witek, Marek Suski, prezes PiS Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak i Stanisław Karczewski przed pomnikiem Gloria Victis
Od lewej: Elżbieta Witek, Marek Suski, prezes PiS Jarosław Kaczyński, Mariusz Błaszczak i Stanisław Karczewski przed pomnikiem Gloria Victis Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Marek Suski stwierdził, że kandydatura Macieja Wąsika do Parlamentu Europejskiego to wynik "pewnych perturbacji". Na wypowiedź zareagował rzecznik PiS.

Podczas piątkowej konferencji prasowej w Olsztynie Marek Suski skrytykował kandydaturę Macieja Wasika do Parlamentu Europejskiego. Suski udzielił poparcia Karolowi Karskiemu, który jest "dwójką" na liście PiS w tym okręgu. "Jedynkę" otrzymał były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.

– Przyjechałem tu, do Olsztyna, by poprzeć Karola Karskiego, ponieważ jego ogromne doświadczenie, umiejętności, szacunek, jaki ma w UE i skuteczność działania, są gwarancją, że tacy ludzie służyć będą Polsce i mogą dokonać bardzo wielu ważnych, wspaniałych rzeczy dla naszej ojczyzny – powiedział Suski i dodał, że "decyzja o tym, by jeden z naszych kolegów był na «jedynce», jest decyzją wynikającą z pewnych perturbacji".

Suski uważa, że Wąsik nie będzie w Brukseli szanowany, ponieważ "spędził niedawno jakiś czas w więzieniu" i z tego powodu "nikt nie będzie się z nim liczył".

Rzecznik PiS reaguje

Na słowa Suskiego zareagował rzecznik Prawa i Sprawiedliwości. Rafał Bochenek stwierdził, że jego wypowiedź jest "nieuzasadniona i powiela kłamstwa obecnej koalicji 13 grudnia, która posługując się nieczystymi, wręcz nielegalnymi środkami w politycznym procesie doprowadziła do skazania M. Wąsika na karę pozbawienia wolności".

"Takie działanie obecnej władzy to w czystej postaci nie tylko nadużycie, złamanie reguł praworządności, ale przede wszystkim represje polityczne, sprzeczne z zasadami demokratycznego państwa prawa. Obecność p. posła M. Wąsika w PE przyczyni się do zwrócenia uwagi międzynarodowej opinii publicznej na sytuację w Polsce i jawne nadużycia obecnego rządu" – napisał Bochenek na swoim koncie w serwisie X.

"Zachowując wobec p. posła M. Suskiego pełną sympatię i szacunek, dostrzegając jego polityczne doświadczenie, wobec przytoczonych wyżej okoliczności, tę wypowiedź przyjmujemy z tym większym zaskoczeniem" – dodał Bochenek.

twitterCzytaj też:
Suski wtargnął na mównicę. "Marek, no proszę cię"
Czytaj też:
Suski inwigilowany Pegasusem? Polityk PiS reaguje

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: X
Czytaj także