A co, jeśli ktoś nie zdemontuje do tego czasu swego pieca gazowego, mimo że nie zastosowanie się do nakazu będzie nielicho utrudnione, bo obywatele państw UE już dziś muszą składać na siebie w tej sprawie autodonosy, informując władze, czymże to ośmielają się ogrzewać własne domy i mieszkania? Cóż, do tych ludzi, którzy będą na tyle szaleni, że nadal będą ogrzewać swe domostwa gazem (albo, „co gorsza”, węglem), począwszy już od roku 2027, co miesiąc będą posyłane coraz większe karne rachunki. Rzecz jasna, włącznie z karnymi odsetkami – jeśli nie będą chcieli lub nie będą w stanie regulować ich w terminie.
Jak wynika z szacunków ekspertów, te karne mandaty kosztować będą każdą przeciętną polską rodzinę, która ośmieli się ogrzewać swe domostwo gazem dodatkowo (czyli ponad „normalne”, już i tak absurdalnie wysokie rachunki za gaz) aż 6,3 tys. zł co roku w latach 2027-2030 i aż 24 tys. zł co roku w latach 2027-2030.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.