Przewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty zapewnił w programie "Graffiti" (Polsat News), że jego klubowi parlamentarnemu nie grozi dezintegracja. – Jeżeli chodzi o Nową Lewicę, PPS i Unię Pracy, nikt się nie rozleci na dwa obozy – powiedział Czarzasty.
Polityk nie wymienił jednak Lewicy Razem. Co to oznacza? – Partia Razem... moi bliscy przyjaciele. Jesteśmy ze sobą od 5 lat w klubie parlamentarnym. Partia Razem jest przed podjęciem decyzji. Po to jest się w polityce, żeby wejść do parlamentu i realizować swoje plany programowe, brać odpowiedzialność za Polskę – stwierdził Czarzasty. Jego zdaniem przed Lewicą Razem stoi poważny dylemat, dotyczący formuły dalszej aktywności w polityce. – Weszli do parlamentu, weszli do klubu, który współrządzi. W związku z tym muszą sobie odpowiedzieć na pytanie: czy chcą brać odpowiedzialność za przyszłość Polski, czy chcą być w opozycji? Jak chcą być w opozycji, to miejsce opozycji jest w opozycji – tam jest PiS, jest Konfederacja. Jak chcą być w obozie demokratycznym, który – po tym, co się stało przez 8 lat – stara się Polskę zmienić, to mogą być tu – zaznaczył wicemarszałek Sejmu.
Czarzasty: Niech Zandberg zdecyduje
Włodzimierz Czarzasty zwrócił uwagę na rolę, jaką odgrywa Adrian Zandberg. Zdaniem przewodniczącego Nowej Lewicy, to właśnie od decyzji tego posła zależy przyszłość Razem.
– Żeby była jasność – Adrian Zandberg musi kiedyś... Powinien kiedyś wstać i podjąć w tej sprawie decyzję – powiedział Czarzasty. – Mam wielką prośbę – niech zdecyduje coś. To już trwa rok – podkreślił.
Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że współprzewodniczący Lewicy Razem ma coraz wyższe oczekiwania, jeśli chodzi o postulaty koalicji. – Jaki jest problem z moim wielkim przyjacielem Adrianem Zandbergiem? Problem jest taki, że gdybyśmy dali 10 proc. na zdrowie, to on by chciał 12 proc. Jak byśmy dali 12 proc., to chciałby 14 proc. – mówił Czarzasty. – Myślę, że nie tu jest clou programu. Clou jest takie, że trzeba wstać rano i podjąć decyzję, dokąd się idzie – dodał.
Zandberg odpowiada Czarzastemu
Do wypowiedzi Włodzimierza Czarzastego odniósł się na portalu X współprzewodniczący Lewicy Razem Adrian Zandberg.
"Drogi Włodzimierzu Czarzasty, szpitale już dziś odwołują operację, kolejki rosną, a pacjenci nie dostają leków ratujących zdrowie. Takie są niestety skutki niedofinansowania" – napisał Zandberg.
Jednocześnie Zandberg, nawiązując do niemożności realizacji lewicowych postulatów, zwrócił uwagę na status, jaki w koalicji rządzącej ma jego klubowy kolega.
"Jestem pewien, że gdybyś miał wpływ na decyzje finansowe rządu, one wyglądałyby inaczej!" – dodał parlamentarzysta.
twitterCzytaj też:
"To nie on zdecyduje". Zandberg ostro odpowiada CzarzastemuCzytaj też:
Partia Razem opuści klub Lewicy? "Wciąż nie ma zgodności"