Aktywiści zaangażowani w ochronę życia nienarodzonych zostali oskarżeni i osadzeni w więzieniach za czasów administracji Joe Bidena. Decyzję o ich ułaskawieniu Trump ogłosił w przeddzień Narodowego Marszu dla Życia, co nadało jej szczególnego symbolicznego znaczenia dla środowisk pro-life.
– 23 osoby były ścigane. Oni nie powinni być ścigani. Wielu z nich to osoby starsze. To wielki zaszczyt, móc to podpisać – podkreślił prezydent USA podczas podpisywania ułaskawienia.
Cejrowski: Protesty były pokojowe
Jak poinformowało Thomas More Society (rzymskokatolicka kancelaria prawna działająca w Chicago), ułaskawienie objęło 21 osób, które zostały już skazane, oraz 2 osoby, wobec których postępowania były jeszcze w toku. Trump polecił, aby jak najszybciej zostali uwolnieni.
Osoby objęte aktem łaski uczestniczyły w protestach przed klinikami aborcyjnymi w celu promocji wartości życia od poczęcia i ochrony nienarodzonych dzieci. Na pokojowy charakter ich działań zwrócił uwagę podróżnik i publicysta Wojciech Cejrowski.
– Bogu niech będą dzięki! Trump wypuścił z więzień 23 pro-liferów prześladowanych wyrokami przez reżim Bidena. Wśród więźniów są staruszki i co najmniej jedna młoda matka małego dziecka. Protesty, za które wtrącono ich do więzienia, były całkowicie pokojowe (np. śpiewanie pieśni religijnych) – komentował Cejrowski na portalu X.
Reakcje obrońców życia
Decyzja prezydenta Trumpa spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem w środowiskach pro-life. Reakcje były pełne wdzięczności. – Dzięki Bogu! Dziękujemy Jezusowi i wszystkim, którzy modlili się w tej intencji – mówili obrońcy życia.
Do ułaskawienia działaczy odniósł się prawnik jednej z osadzonych, Robert Dunn. Jego zdaniem to decyzja o "olbrzymim znaczeniu". – Prowadziłem setki spraw w mojej karierze. Ten proces w Waszyngtonie był najbardziej niesprawiedliwym, w jakim brałem udział. Nie pozwolono nam wykonywać naszej pracy – ujawnił.
– Czasem trzeba czekać na sprawiedliwość długi czas. (…) W końcu wszyscy otrzymamy sprawiedliwość. Jeśli nie teraz, to w Dniu Sądu – zaznaczył adwokat.
Czytaj też:
Straszenie deportacjami Polaków? Warto pamiętać, dlaczego część imigrantów opuści USACzytaj też:
Trump podjął decyzję. Ważne dokumenty zostaną odtajnione