Dymisja w rządzie? "Zalecenia mogą być, a on i tak robi swoje"

Dymisja w rządzie? "Zalecenia mogą być, a on i tak robi swoje"

Dodano: 
Budynek Ministerstwa Aktywów Państwowych, zdjęcie ilustracyjne
Budynek Ministerstwa Aktywów Państwowych, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Są koledzy, których pan minister po prostu wstawia na stanowiska – przyznał poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz. Chodzi o wiceszefa MAP.

Według doniesień Wirtualnej Polski, wiceszef Totalizatora Sportowego Szymon Gawryszczak jest udziałowcem firmy, która ma odpowiadać za hejterski profil "Sok z Buraka". Jest on również powiązany – politycznie i biznesowo – z wiceministrem aktywów państwowych Robertem Kropiwnickim z Koalicji Obywatelskiej. Mieli oni wspólną partyjną przeszłość (Unia Wolności), a także założyli fundację Instytut Rozwoju Społecznego (od 2024 r. jest w likwidacji).

Dziennikarz WP Szymon Jadczak opisał, że gdy tylko Kropiwnicki objął stanowisko wiceszefa MAP, to do Totalizatora rozpoczął się "desant" ludzi z nim związanych.

"Niestety współpracy nie było"

W programie Wirtualnej Polski poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz został zapytany, czy wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki powinien podać się do dymisji. – Jeżeli chodzi o dymisje w rządzie, to są decyzje premiera – odpowiedział polityk, który pełni funkcję wiceprzewodniczącego sejmowej Komisji ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych.

– Ja z ministrem Kropiwnickim – powiedzmy w cudzysłowie – "współpracowałem", jeżeli chodzi o odpartyjnienie spółek Skarbu Państwa. Niestety tej współpracy nie było. Teraz wiadomo, o co w tym wszystkim chodziło. Są koledzy, których pan minister po prostu wstawia na stanowiska i dlatego tej ustawy nie ma – ocenił Komarewicz.

– Nie było stanowiska Ministerstwa Aktywów Państwowych w sprawie projektu ustawy o odpartyjnieniu spółek. Pojawiła się informacja, że to nie będzie ustawa, tylko kodeks dobrych praktyk – kontynuował. – Kodeks dobrych praktyk to są tylko wytyczne, zalecenia. Jak widzimy w przypadku Totalizatora Sportowego, zalecenia mogą być, a i tak minister Kropiwnicki robi swoje – stwierdził poseł Polski 2050. – Rozmawiam z kolegami z Platformy Obywatelskiej i decyzje ministra Kropiwnickiego im się do końca nie podobają – dodał.

Czytaj też:
"Sok z Buraka" powiązany z MAP i Kropiwnickim. Dziennikarz ujawnia niewygodne fakty


Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły: dorzeczy.pl/gielda


Źródło: Wirtualna Polska
Czytaj także