Jak podał w czwartek Onet, prezydent Andrzej Duda "na osobistą prośbę" ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza wręczył awanse generalskie Piotrowi Bieńkowi, synowi głównego doradcy szefa MON gen. Mieczysława Bieńka oraz Mirosławowi Bodnarowi, bratu ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara.
Jednocześnie na czele funduszu, który ma wspierać rozwój nowych technologii w wojsku, Kosiniak-Kamysz postawił Mateusza Zawistowskiego, zięcia prezydenta Andrzeja Dudy.
W armii aż huczy. Według części wojskowych, to kolejny dowód na rosnący nepotyzm w wojsku. Zdaniem rozmówców Onetu, coraz częściej awansują nie najlepsi, lecz ci, którzy mają rodzinne lub polityczne koneksje.
Bodnar: Mój brat jest wzorem żołnierza
Do sprawy w programie dziennika "Rzeczpospolita" "Rzecz o polityce" odniósł się szef resortu sprawiedliwości. – Trochę nie rozumiem tych zarzutów i tego artykułu. Mój brat ma 58 lat, jest dla mnie wzorem służby publicznej, wzorem żołnierza, osoby oddanej ojczyźnie. Jest facetem, który służył w strukturach Polski przy NATO, był w Kosowie, był szefem polskiego kontyngentu wojskowego, ma wspaniałą karierę jako żołnierz. Cieszę się, że dosłużył się awansu na stopień generalski – powiedział Adam Bodnar.
Dopytywany, że prezydent wręczył awanse "na osobistą prośbę" szefa MON, minister sprawiedliwości odpowiedział: – Nic o tym nie wiem.
– 58 lat i takie zasługi to jest, mam wrażenie, coś, co w sposób absolutny uzasadnia awans generalski – podkreślił Bodnar.
Jak wskazał Onet, na stopień generała brygady Mirosław Bodnar, wówczas pułkownik i radca koordynator w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, został mianowany w sierpniu 2024 r. Z dniem 1 stycznia br. został nominowany na stanowisko inspektora wojsk bezzałogowych systemów uzbrojenia w DGRSZ. Odpowiada za wdrażanie wszelkiego typu dronów w wojsku. Gen. Bodnar przez większość swojej kariery w armii związany był z obroną powietrzną i przeciwrakietową. Pracował w polskich przedstawicielstwach wojskowych przy NATO i UE.
Czytaj też:
"Nieprawidłowości". Bodnar napisał list do Hołowni ws. wyborówCzytaj też:
"Żenujące". Prezydencka minister odpowiada Bodnarowi
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
