Nie będzie koreańskiej elektrowni w Polsce. Motyka: To nie wynika z działań rządu

Nie będzie koreańskiej elektrowni w Polsce. Motyka: To nie wynika z działań rządu

Dodano: 
Minister energii Miłosz Motyka
Minister energii Miłosz Motyka Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Południowokoreańska firma, która miała wybudować w Polsce elektrownię jądrową, zakończyła działalność. Minister energii opublikował komentarz.

Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) wraz z Polską Grupą Energetyczną i ZE PAK miał wybudować dwa reaktory w Koninie-Pątnowie Prezes Korea Hydro & Nuclear Power Whang Joo-ho mówił na temat porzucenia planów budowy elektrowni w trakcie posiedzenia parlamentarnej komisji ds. przemysłu. – Po objęciu władzy przez nowy polski rząd, kraj zdecydował o porzuceniu projektów z udziałem przedsiębiorstw państwowych i dlatego wycofaliśmy stamtąd naszą działalność – mówił Whang.

Inwestycja miała być drugą elektrownią atomową Polsce (pierwsza planowana jest w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu).

Głos w sprawie zabrał minister energii. Miłosz Motyka przekonuje, że "decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu i dotyczy kilku krajów europejskich". "Ministerstwo w zeszłym miesiącu wystosowało oficjalne zaproszenie dla strony koreańskiej do udziału w postępowaniu konkurencyjnym dla drugiej elektrowni i czekamy na oficjalne stanowisko w tej kwestii. Rząd nie podejmował też żadnych decyzji o 'wstrzymywaniu' projektu w Koninie, gdyż wszelkie decyzje leżą po stronie inwestora, który jest w połowie podmiotem prywatnym" – twierdzi polityk PSL.

Koreański gigant ma kłopoty

W ostatnich miesiącach KHNP wycofało się z przetargów na elektrownie jądrowe w Słowenii, Holandii i Szwecji.

W 2022 roku amerykański koncern Westinghouse oskarżył południowokoreańską firmę o naruszenie praw własności intelektualnej. Według Westinghouse projekty reaktorów APR1000 i APR1400 miały bazować na licencjonowanej technologii tego przedsiębiorstwa.

Jak informuje portal Chosun Biz, zawarta w styczniu ugoda przewidywała, że KHNP będzie mogło podpisać kontrakt o wartości około 18,7 mld dolarów na budowę dwóch bloków energetycznych w Czechach. Jednocześnie Westinghouse miał uzyskać prawo do zablokowania KHNP i KEPCO dostępu do rynków Ameryki Północnej, większości krajów Europy, a także Ukrainy i Wielkiej Brytanii.

Czytaj też:
Pierwsza polska elektrownia jądrowa. Ważny ruch


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracowała: Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska
Źródło: X / PAP
Czytaj także