Wicepremier: Szef Instytutu Pileckiego powinien zostać odwołany

Wicepremier: Szef Instytutu Pileckiego powinien zostać odwołany

Dodano: 
Dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz
Dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz Źródło: PAP / Artur Reszko
Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się do zamieszania wokół Instytutu Pileckiego. – To bardzo źle wygląda – przyznał wicepremier i lider PSL.

14 sierpnia Hanna Radziejowska została odwołana ze stanowiska kierownika oddziału Instytutu Pileckiego w Berlinie. Dymisja nastąpiła po skandalu, jaki wybuchł za sprawą informacji ujawnionych przez "Rzeczpospolitą". Dziennik podał, że pod koniec lipca szefowa berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego zaalarmowała nową minister kultury Martę Cienkowską oraz charge d'affaires polskiej ambasady w Berlinie Jana Tombińskiego w sprawie planów prof. Krzysztofa Ruchniewicza.

Prezes Instytutu Pileckiego "oczekiwał przygotowania cyklu seminariów i zaproponował m.in. przygotowanie seminarium poświęconego zwrotom dóbr kultury przez Polskę na rzecz Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Łotwy oraz mienia prywatnego należącego do osób pochodzenia żydowskiego". Minister kultury jest bezpośrednim przełożonym Ruchniewicza.

Skandal wokół Instytutu Pileckiego

Do zwolnienia dyrektor Instytutu Pileckiego w Berlinie doszło pomimo tego, że uzyskała ona status sygnalistki. Według Wirtualnej Polski, to Cienkowska przekazała, poprzez swojego współpracownika, list Radziejowskiej szefowi Instytutu Pileckiego. Po publikacji WP ministerstwo początkowo zaprzeczało przyznaniu Radziejowskiej statusu sygnalistki, później przyznało, że nastąpiła pomyłka, a decyzja została podjęta przez nieuprawnionego urzędnika.

Z kolei Cienkowska poinformowała, że zarządziła postępowanie wyjaśniające w resorcie kultury i Instytucie Pileckiego. "Wyników postępowania oczekuję do końca tygodnia. Na ich podstawie podejmę odpowiednie decyzje" – napisała we wtorek w mediach społecznościowych.

Kosiniak chce odwołania Ruchniewicza

W środę w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz ujawnił, że rozmawiał z minister kultury Martą Cienkowską. – Wyraziłem swoją opinię, że obecny szef Instytutu Pileckiego powinien zostać odwołany. To jest stanowisko mojej formacji politycznej – powiedział lider Polskiego Stronnictwa Ludowego.

– Bardzo krytycznie podchodzę do tego, co się tam dzieje. To bardzo źle wygląda – przyznał Kosiniak-Kamysz.

Czytaj też:
Instytut Pileckiego konsultował zwolnienie Radziejowskiej z Niemcami
Czytaj też:
To ona zastąpi Radziejowską. "Nie było nikogo innego niż polityk niemieckiej partii?"


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: Polsat News
Czytaj także