Nawrocki śladem Piłsudskiego?
  • Lech MażewskiAutor:Lech Mażewski

Nawrocki śladem Piłsudskiego?

Dodano: 
Józef Piłsudski
Józef Piłsudski Źródło: Wikimedia Commons
Prezydent Karol Nawrocki powinien podążać śladem Piłsudskiego, ale nie z lat 1919–1920, a odwołując się do doświadczeń z początku lat 30. ubiegłego wieku.

Michał Krupa na łamach „Do Rzeczy” napisał, że dla prezydenta Karola Nawrockiego wzorem w polityce wschodniej mogłyby być działania dwóch prezydentów Stanów Zjednoczonych: Richarda Nixona oraz Ronalda Reagana, choć jedynie w drugim przypadku chodziło o stosunki amerykańsko-sowieckie. Jednak nowy prezydent nie musi sięgać do obcych wzorów, wystarczy skorzystać z doświadczenia marszałka Józefa Piłsudskiego, przystosowując je do aktualnej sytuacji.

Jedna rzecz musi być oczywista: w stosunkach z Moskwą nie potrzebujemy pośrednika, nie wolno nam popełnić błędu z okresu drugiej wojny światowej, kiedy zamiast bezpośrednio rozmawiać z generalissimusem Józefem Stalinem, rząd polski zdawał się na pośrednictwo premiera Winstona Churchilla. W efekcie żadne zaklęcia z „Deklaracji polskiej” Prawa i Sprawiedliwości o tym, że militarny i gospodarczy sojusz z USA ma charakter „niezachwiany” (pkt 3), co sugerowałoby bezwarunkowe zdanie się na Waszyngton, nie mogą obowiązywać.

„Jesteśmy potęgą, a wyście trupy”

Artykuł został opublikowany w 38/2025 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także