Prezydent Karol Nawrocki zawetował 7 listopada ustawę o utworzeniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry.
Park Narodowy Doliny Dolnej Odry jednak powstanie?
Czy rząd obejdzie prezydenckie weto i park jednak powstanie? Mówiła o tym w Radiowej Jedynce minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska, która poinformowała, że w czwartek „faktycznie spotkał się w Ministerstwie Klimatu i Środowiska zespół, który wydał trzy rekomendacje możliwej kontynuacji”.
– Pierwsza to powiększenie innego parku. To się w przeszłości działo, również to jest możliwe prawnie. Możemy powiększyć inny z zachodniopomorskich parków narodowych i objąłby swoim zasięgiem Międzyodrze. Bo to jest decyzja Rady Ministrów. (…) Kampinoski Park Narodowy ma swoją część w województwie łódzkim, o czym mało kto wie – tłumaczyła.
Paulina Hennig-Kloska przekazała, że „drugim wątkiem, który omówiliśmy, to utworzenie tam rezerwatu na większości tego terenu”. – I trzeci to ustawa obywatelska – dodała.
Minister klimatu i środowiska poinformowała, że „w poniedziałek mam spotkanie z samorządowcami w Szczecinie”. – Będę o tym rozmawiać. Wspólnie wybierzemy najlepszą formę. Oczywiście najbardziej adekwatnym jest rozwiązanie numer jeden. Pozwoli ono nam zrealizować wszystkie te cele, które założyliśmy – mówiła.
Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę
Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę o utworzeniu Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry. W uzasadnieniu weta wyjaśnił m.in., że ustawa budzi obawy o zablokowanie rozwoju gospodarczego regionu, w którym Odra jest kluczowym źródłem potencjału inwestycyjnego. Karol Nawrocki w uzasadnieniu weta dodał m.in., że ustawa miała wprowadzić istotne ograniczenia dla mieszkańców i budzić wśród nich skrajne opinie.
Czytaj też:
Petycja do prezydenta o weto. "Wizja niemieckich stowarzyszeń"Czytaj też:
Weto prezydenta ws. parku Doliny Dolnej Odry. Hennig-Kloska się odgraża
