"Cel jest jasny". Ekspert o dywersji na polskiej kolei

"Cel jest jasny". Ekspert o dywersji na polskiej kolei

Dodano: 
Pociąg, zdjęcie ilustracyjne
Pociąg, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Były szef Agencji Wywiadu płk Grzegorz Małecki nie ma wątpliwości, że akty dywersji na kolei mają wywołać określony cel.

Płk Małecki stwierdził, że wszystko wskazuje na to, że za incydentami stoją rosyjskie służby. Celem Moskwy jest wywołanie niepokoju oraz wprowadzenie społeczeństwa w stan zagrożenia i niepokoju.

– Wszystko wskazuje na to, że to dzieło Rosjan, ale nadal nie mamy zbyt wielu informacji. Była to istotna linia kolejowa, więc istotnie uderza to w nasze bezpieczeństwo. Cel jest jasny – wywołanie niepokoju, skupić uwagę mediów i wywołać dyskusje, być może też w temacie dalszego wsparcia dla Ukrainy – powiedział były szef AW i dodał, że z pewnością była to "robota specjalistów".

Płk Małecki wskazał, że Rosjanie najprawdopodobniej będą nadal eskalować i prowokować. Ostatnie wydarzenia na kolei oraz naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez drony, które miało miejsce we wrześniu tego roku to "wyraźna demonstracja ich możliwości".

– To niestety krok w kierunku eskalacji. Nie cofają się, nie odstawiają nogi i prowokują – ocenił.

Dywersja na kolei

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek, że wysadzenie toru kolejowego na trasie Warszawa-Lublin to bezprecedensowy akt dywersji wymierzony w bezpieczeństwo państwa polskiego i jego obywateli.

W siedzibie MSWiA zwołano spotkanie szefa resortu Marcina Kierwińskiego z kierownictwem służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa. W naradzie biorą udział również minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek, minister infrastruktury Dariusz Klimczak i minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

Na incydent zareagowały również polskie wojsko oraz Biuro Bezpieczeństwa Narodowego. BBN zapewnił, że prezydent Karol Nawrocki jest na bieżąco informowany o rozwoju sytuacji.

"To poważna sytuacja, dlatego wymaga szczególnego monitoringu oraz rzetelnego komunikowania przez wszystkie strony zaangażowane w jej wyjaśnianie" – czytamy na oficjalnym profilu BBN na platformie X.

Czytaj też:
"Wszyscy kolejarze i konduktorzy dostali polecenie". Nowe informacje
Czytaj też:
Szef MSWiA: W tej sytuacji nikt nie powinien mieć wątpliwości, jak się zachować


Inwestuj w wolność słowa.
Akcje Do Rzeczy + roczna subskrypcja gratis.
Szczegóły: platforma.dminc.pl


Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: Fakt
Czytaj także