Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zdecydował o powołaniu zespołów, których zadaniem będzie przygotowanie nowych założeń programowych partii. Media ujawniły listy członków poszczególnych podzespołów, które mają opracować program PiS na wybory parlamentarne, które – zgodnie z kalendarzem wyborczym – odbędą się jesienią 2027 r. Wśród nich znalazło się wielu polityków związanych z ośmioletnimi rządami Zjednoczonej Prawicy.
22 listopada w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie odbyło się pierwsze spotkanie programowe PiS z cyklu "Myśląc Polska: Alternatywa 2.0". W wydarzeniu nie uczestniczył były premier Mateusz Morawiecki. Według Wirtualnej Polski, wiceprezes PiS sam zrezygnował po tym, jak wykluczono go z zespołu prac programowych.
Na jednej z konferencji prasowych Morawiecki zaprzeczył jakoby został wykluczony z prac programowych. – Mamy poukładane, kto się czym zajmuje. Zespół Pracy dla Polski, którym kieruję, opracował już sześć raportów, kilkanaście debat: demografia, finanse, energetyka, mieszkaniówka, budżet, służba zdrowia. To tylko niektóre tematy, którymi się zajmowaliśmy – powiedział.
– Uczestniczyłem, uczestniczę i będę uczestniczył w pisaniu programu – zapewnił były premier. Pracami programowymi kieruje były minister kultury Piotr Gliński.
"Niedopuszczalny brak refleksji"
Tymczasem Konfederacja Korony Polskiej wydała stanowisko pn. "Covidowe twarze w zespołach programowych PiS". Partia Grzegorza Brauna stwierdziła, że – jak czytamy – z zaskoczeniem przyjmuje informację, iż w gronie osób wyznaczonych przez Prawo i Sprawiedliwość do prac programowych na nowy sezon polityczny znaleźli się politycy, którzy "ponoszą współodpowiedzialność za liczne błędy popełnione m.in. podczas zarządzania kryzysem covidowym w latach 2020-2022".
Zdaniem polityków KKP, szczególnie niepokojący jest fakt, że PiS ponownie powierza odpowiedzialne funkcje politykom, którzy "zdecydowanie zawiedli w kluczowym momencie".
"Odbieramy fakt stawiania na polityków, którzy zawiedli, jako niedopuszczalny brak refleksji partii nad popełnionymi błędami – tragicznymi w skutkach nie tylko dla właściwej opieki zdrowotnej obywateli RP, lecz także w zakresie ograniczenia ich wolności i szkód wyrządzonych polskiej gospodarce" – czytamy.
Jak dodano, Polacy zasługują na prawdę, przejrzystość oraz rzetelne rozliczenie błędów popełnionych w czasie pandemii, a także na rzeczywistą zmianę. "Zapewnia ją program Konfederacji Korony Polskiej oraz gotowość środowiska Szerokiego Frontu Gaśnicowego, formującego się wokół Grzegorza Brauna, do wzięcia odpowiedzialności za rządy w naszym kraju" – podsumowano.
Czytaj też:
Koalicja z Braunem jak z "tymi ze wschodu"? "Tu nie ma mowy o symetryzmie"
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
