Dwie byłe pracownice Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Prezentek, zostały skazane za znęcanie się nad małoletnimi podopiecznymi. To finał pierwszego etapu postępowania, które ruszyło po ujawnieniu wstrząsających materiałów w 2022 roku.
Kary więzienia i zakazy pracy z dziećmi
Siostra Bożena K. otrzymała karę 3 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz pięcioletni zakaz pracy z małoletnimi. Została uznana za winną stosowania przemocy wobec niepełnosprawnych wychowanków oraz naruszenia nietykalności cielesnej jednej z dziewczynek. Druga z oskarżonych, była dyrektorka ośrodka, siostra Bronisława G., została skazana na 4 lata więzienia. Oprócz zarzutów dotyczących przemocy sąd potwierdził również utrudnianie postępowania karnego – miała nakłaniać do przygotowania dokumentu o treści dyktowanej specjalnie na potrzeby organów ścigania. I wobec niej orzeczono pięcioletni zakaz pracy z dziećmi. Dodatkowo zasądzono nawiązki od 1,5 do 5 tys. zł na rzecz pokrzywdzonych.
Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie, Oliwia Bożek-Michalec, obie skazane pełniły funkcje opiekuńcze wobec niepełnosprawnych małoletnich mieszkańców ośrodka. Z ustaleń prokuratury wynika, że zakonnice, wraz z częścią personelu, miały m.in. wiązać dzieci do łóżek, zamykać je w klatkach, bić oraz używać wulgarnych słów.
Co ustaliła prokuratura?
Śledztwo wszczęte w 2022 roku przez Prokuraturę Rejonową w Suchej Beskidzkiej obejmowało szeroki zakres możliwych nadużyć. Oprócz przemocy fizycznej i psychicznej analizowano także, czy podopieczni byli narażani na ryzyko utraty zdrowia lub życia oraz czy w placówce dochodziło do naruszania zaleceń medycznych. Prokuratura badała również, czy niewłaściwe praktyki mogły przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia części wychowanków.
Sprawa ujrzała światło dzienne w czerwcu 2022 roku, gdy Wirtualna Polska opublikowała materiały pokazujące, jak w jordanowskim DPS-ie obchodzono się z niepełnosprawnymi dziećmi. Na zdjęciach i filmach – potwierdzonych jako autentyczne – widać m.in. dzieci unieruchamiane pasami, zamykane w metalowych kojcach, traktowane przemocowo i poniżane. Relacje byłych pracowników i rodziców wskazywały również na bicie mopem oraz stosowanie kar cielesnych w sposób powtarzalny.
Ogłoszony 8 grudnia wyrok wobec dwóch zakonnic jest nieprawomocny. Strony mają prawo do odwołania.
Czytaj też:
Blisko 200 dzieci z wyrokiem śmierci. Skandal w europejskim banku nasieniaCzytaj też:
ZUS żąda zwrotu zasiłków od matek. Nalicza gigantyczne odsetki
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
