Lisicki: Polacy nie dorośli do Polskiego Ładu. Ziemkiewicz: Kowal zawinił, Cygana powiesili

Lisicki: Polacy nie dorośli do Polskiego Ładu. Ziemkiewicz: Kowal zawinił, Cygana powiesili

Dodano: 
Rafał A. Ziemkiewicz i Paweł Lisicki. "Polska Do Rzeczy"
Rafał A. Ziemkiewicz i Paweł Lisicki. "Polska Do Rzeczy" Źródło: DoRzeczy.pl
– Od samego początku twierdziliśmy, że z Polskim Ładem będą okropne problemy. I wyszło na nasze – mówi Paweł Lisicki w kolejnym odcinku "Polski Do Rzeczy".

O godz. 19 w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda przyjmie dymisję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego. W poniedziałek kierownictw PiS zaakceptowało decyzję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji. – Jest to oczywiście podyktowane tym, że minister przyjmuje na siebie odpowiedzialność polityczną za pewne niedociągnięcia, jakie miały miejsce przy wdrażaniu nowych zasad podatkowych – poinformowała rzecznik PiS Anita Czerwińska. Po przyjęciu dymisji przez prezydenta premier będzie tymczasowo pełnił obowiązki ministra finansów do momentu powołania nowego szefa resortu. Dymisja Kościńskiego to pokłosie chaosu, jaki zapanował po wejściu w życie 1 stycznia podatkowej części Polskiego Ładu.

Polski Ład. Lisicki: Wieszczyliśmy katastrofę

Polski Ład jest jednym z tematów najnowszego odcinka "Polski Do Rzeczy". – Mam wrażenie, że obaj nie lubimy takich ludzi, którzy mówią "a nie mówiłem?". Zresztą nikt ich nie lubi. Musimy przyznać się jednak do tego, że od samego początku twierdziliśmy, że z Polskim Ładem będą okropne problemy. Nagraliśmy nawet specjalny odcinek, w którym wieszczyliśmy katastrofę. I wyszło na nasze – mówił Paweł Lisicki, red. naczelny "Do Rzeczy".

– Niestety tak. I to zanim Polski Ład przyniósł swoje skutki. Na razie mamy do czynienia z katastrofą na poziomie wdrażania, czyli tym, co było w miarę proste. Do głębokich skutków Polskiego Ładu jeszcze nie doszliśmy – dodał Rafał Ziemkiewicz. Publicysta "Do Rzeczy" zauważył, że dopiero przekonamy się, "ile przedsiębiorstw padło i ile myków zostanie wymyślonych". – Te wszystkie rzeczy przed nami. Wiadomo jednak, jakie będzie przeciwdziałanie. Będzie mówione, że to kombinatorzy i cwaniacy. To cała wypracowana strategia. Przez sześć lat PiS miał to szczęście, że opozycja próbowała pokazać, jak bardzo nienawidzi społeczeństwa, więc Polski Ład prowadzi nas w tym kierunku, w którym będą gromy na cwaniaków – dodał. – 
Zszokowała mnie masowa ucieczka firm transportowych do Niemiec. Tam będą płacić podatki, bo nie opłaca im się płacić w Polsce. Brawa dla Polskiego Ładu – powiedział Lisicki.

Poniżej zwiastun najnowszego odcinka (całość dostępna po zalogowaniu się):


Polska Do Rzeczy

Aby oglądać ten i kolejne odcinki programu wystarczy wybrać jedną ze specjalnych cyfrowych ofert.
Przygotowaliśmy dla Państwa ofertę miesięczną z autoodnowieniem oraz oferty czasowe, z dodatkowymi prezentami do czytania.
Subskrybenci, którzy mają obecnie aktywną dowolną ofertę cyfrową mają w ramach tej subskrypcji możliwość obejrzenia programu.


Oprócz możliwości oglądania programu wraz wykupioną subskrypcją otrzymacie Państwo dostęp do wydań tygodnika "Do Rzeczy" i czytania ich w formatach PDF,
MOBI, EPUB oraz bezpośrednio na naszej stronie. Ci z Państwa, którzy wybiorą ofertę pakietową z miesięcznikiem "Historia Do Rzeczy" otrzymają
również możliwość pobrania go w formacie pliku PDF. Ale to nie wszystko.


Wraz z wybraniem subskrypcji cyfrowej otrzymujecie Państwo możliwość czytania na dorzeczy.pl dodatkowych artykułów naszych autorów:


Pawła Lisickiego ("Na pierwszy dzień tygodnia"),
Rafała A. Ziemkiewicza („Subotnik Ziemkiewicza"),
Piotra Gabryela („Siłą Rzeczy”),
Kamili Baranowskiej,
Małgorzaty Wołczyk („Margarita na sobotę"),
Marka Jana Chodakiewicza („Cyfrowa onuca"),
Łukasza Warzechy ("Konstytucja wolności"),
Macieja Pieczyńskiego ("Jak nas piszą na Wschodzie"),
Piotra Zychowicza, Tomasza Rowińskiego, Jacka Przybylskiego, Wojciecha Golonki i innych.


Zachęcamy do sprawdzenia naszych ofert na stronie:
subskrypcja.dorzeczy.pl


Dziękujemy, że jesteście Państwo z nami!

Mamy nadzieję, że Ci z Państwa, którzy jeszcze nie skorzystali z naszej oferty dołączą do grona
naszych stałych Czytelników.

Czytaj także