Lisicki i Ziemkiewicz komentują wystąpienie Trumpa. Rewolucja zdrowego rozsądku

Lisicki i Ziemkiewicz komentują wystąpienie Trumpa. Rewolucja zdrowego rozsądku

Dodano: 
Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki
Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki Źródło: DoRzeczy.pl
Donald Trump zapowiedział rewolucję zdrowego rozsądku. W programie "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz komentują inauguracyjne przemówienie 47. prezydenta USA.

W poniedziałek w Waszyngtonie odbyło się zaprzysiężenie 47. prezydenta Stanów Zjednoczonych. Donald Trump już cofnął wiele decyzji swojego poprzednika Joe Bidena. Zniósł m.in. regulacje w kwestii wydobycia ropy naftowej oraz wycofał się z paryskiego porozumienia klimatycznego.

– Od dzisiaj nasze państwo będzie rozkwitało i będzie ponownie szanowane na świecie. Wszystkie narody będą nam zazdrościły i nie pozwolimy sobie, aby nas wykorzystywano. Każdego dnia mojej administracji sprawię, że Ameryka będzie najważniejsza – powiedział Donald Trump podczas inauguracyjnego wystąpienia.

Amerykański przywódca szczególnie akcentował chęć przywrócenia ładu w Stanach Zjednoczonych.

– Nasza niepodległość zostanie odzyskana, przywrócę bezpieczeństwo. Równowaga sprawiedliwości zostanie przywrócona, a stosowanie wymiaru sprawiedliwości jako broni zakończy się. Ameryka wkrótce będzie jeszcze bardziej wyjątkowa niż kiedykolwiek wcześniej. Powracam na urząd prezydenta pewny, że jesteśmy na początku ery sukcesu – podkreślił. Pierwszą decyzją Trumpa była masowa deportacja nielegalnych imigrantów.

Przemówienie Trumpa. Lisicki i Ziemkiewicz komentują

Redaktor naczelny tygodnika "Do Rzeczy" Paweł Lisicki przyznał, że przemowa Donalda Trumpa zrobiła na nim niesamowite wrażenie. – Amerykanie świetnie znają się na retoryce, potrafią mówić z emfazą. Ale przemówienie Donalda Trumpa biło te, które do tej pory oglądałem – powiedział w programie "Polska Do Rzeczy".

Rafał Ziemkiewicz podkreślił, że była to historyczna inauguracja. – Od czasów Johna F. Kennedy'ego nie było takiej fali emocji i nadziei związanej ze zmianą prezydenta, że ten nowy prezydent stworzy coś nowego, nową Amerykę, przy czym wtedy chodziło o przeciwną stronę ideową – zauważył.

– Bardzo mi się podobało określenie "rewolucja zdrowego rozsądku" – stwierdził publicysta "Do Rzeczy".

– Donald Trump jest niewątpliwie obdarzony cechą, którą u zwycięzców nazywamy charyzmą, a u przegranych – megalomanią. On ma wszelkie dane ku temu, żeby przejść do historii, jako człowiek obdarzony charyzmą – dodał.

Zwiastun 364. odc. programu "Polska Do Rzeczy". Całość dla Subskrybentów.

Czytaj także