Radykalni aborcjoniści z Jane's Revenge zaatakowali Centrum Opieki ciążowej należące do sieci CompassCare w Buffalo w USA. Stłuczono okna, a do środka wrzucono materiały zapalające.
Harden: To jest proaborcyjna Noc Kryształowa
– Z powodu tego aktu przemocy potrzeby kobiet w nieplanowanej ciąży nie zostaną spełnione, a dzieci będą umierały – skomentował dyrektor zarządzający CompassCare Jim Harden. Zapewnił jednak, że "CompassCare nie przestanie służyć, ponieważ nienarodzeni chłopcy i dziewczęta zasługują na ochronę".
Jim Harden nazwał ten atak "proaborcyjną Nocą Kryształową".
Atak na budynek CompassCare to jeden z całej serii. Zbrodnia została popełniona otwarcie przez Jane's Revenge jako protest przeciwko spodziewanemu obaleniu wyroku "Roe vs. Wade". Radykalni aktywiści proaborcyjny zwierają szyki w USA w związku z przeciekiem z Sądu Najwyższego, który ujawnił gotowość głosowania przeciwko ogólnokrajowemu „prawu” do aborcji przez sześciu katolickich sędziów. Jeżeli sąd odwróci precedens Roe vs. Wade z 1973 roku, będzie to oznaczało przywrócenie stanom prawa do decydowania o prawodawstwie aborcyjnym, a w praktyce poważne ograniczenie bądź zakaz dzieciobójstwa w ponad połowie stanów.
Atak w Asheville w Karolinie Północnej
W nocy z 6 na 7 czerwca do podobnego ataku doszło w Asheville w stanie Karolina Północna. W ośrodku opieki nad kobietami ciężarnymi wybito okna, a elewację pomazano czerwoną farbą. Na budynku napisano: "Bez przymusowego porodu" i "Jeśli aborcje nie są bezpieczne, ty też nie!".
Policja nazwała czyn "wandalizmem" i szuka sprawcy.
Czytaj też:
Przedstawiciele Kongresu USA chcą zbadania sprawy sprzedaży ciał dzieci abortowanych