Najeźdźcy i okupanci będą mieli kapelana. Cyryl wskazał duchownego

Najeźdźcy i okupanci będą mieli kapelana. Cyryl wskazał duchownego

Dodano: 
Zniszczenia po rosyjskim ataku w jednej ze wsi w obwodzie charkowskim
Zniszczenia po rosyjskim ataku w jednej ze wsi w obwodzie charkowskim Źródło: PAP / Mykola Kalyeniak
Patriarcha Cyryl powołał naczelnego kapelana dla wojsk walczących na Ukrainie. Najeźdźców i okupantów będzie "wspierał duchowo" ks. protojerej Dimitrij Wasilenkow.

Przewodniczący Wydziału ds. Współdziałania z Kozactwem eparchii sanktpetersburskiej Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (RKP) ks. protojerej Dimitrij Wasilenkow został pełniącym obowiązki naczelnego duchownego wojskowego na terenie "specjalnej operacji wojskowej", czyli wojny prowadzonej przez Rosję na Ukrainie. Dekret w tej sprawie podpisał 6 kwietnia zwierzchnik RKP, patriarcha moskiewski i całej Rusi Cyryl.

Kapelan dla najeźdźców i okupantów

Pierwszy od ponad stu lat, naczelny kapelan działających na froncie oddziałów rosyjskich będzie miał za zadanie zapewnienie opieki duchowej wszystkim osobom pozostającym w rejonie działań bojowych na Ukrainie.

7 czerwca ub.r. Święty Synod RKP ogłosił przywrócenie istniejącej do 1918 godności protoprezbitera (naczelnego kapłana) duchowieństwa wojskowego i morskiego Sił Zbrojnych Rosji. Na stanowisko to powołano jako pełniącego obowiązki ks. Olega Owczarowa.

Od 16 lipca 1995 w łonie Patriarchatu Moskiewskiego istnieje Synodalny Wydział ds. Współdziałania z Siłami Zbrojnymi i Organami Ochrony Porządku, na którego czele stał do 6 bm. wspomniany ks. Owczarow, a od tego dnia jego tymczasowym przewodniczącym jest metropolita stawropolski i niewinnomyski Cyryl, kierujący jednocześnie istniejącym od 2010 Synodalnym Komitetem ds. Współdziałania z Kozactwem.

Cyryl nie potępił napaści na Ukrainę

Rozpętana przez Rosję 24 lutego 2022 wojna na Ukrainie, poparta w całości przez Cyryla i kierownictwo RKP, spowodowała nie tylko wielkie cierpienia ludzi i zniszczenia materialne w tym kraju, ale także głębokie podziały w świecie prawosławnym, szczególnie w Rosji i na terenie byłego ZSRR.

Między innymi w maju ub.r. Ukraiński Kościół Prawosławny, korzystający dotychczas z szerokiej autonomii w ramach Patriarchatu Moskiewskiego, ogłosił swą niezależność od niego, choć w praktyce nadal jest częścią RKP. Podobne decyzje podjął we wrześniu ub.r., pod naciskiem miejscowych władz państwowych, Łotewski Kościół Prawosławny.

Czytaj też:
"Żelazna kurtyna" dla urzędników? Media: Premier Rosji wydał zakaz
Czytaj też:
"Jestem tego pewien". Zełenski: To nieuniknione nie tylko dla Ukrainy, ale i dla całego świata

Źródło: KAI
Czytaj także