– Eliminuje się ze świąt wszelkie odniesienia do narodzin Jezusa. Ale w istocie to wydarzenie jest jedynym prawdziwym świętem. Bez Jezusa nie ma Bożego Narodzenia, jest jakieś inne święto, ale nie Boże Narodzenie – mówił Franciszek.
Jak podkreślił, "w naszych czasach, zwłaszcza w Europie, jesteśmy świadkami pewnego rodzaju «wynaturzenia» świąt Bożego Narodzenia w imię fałszywego szacunku dla tych, którzy nie są chrześcijanami". – Często ukrywa ono chęć spychania wiary na margines – zaznaczył.
Ojciec Święty tłumaczył, że pełna i prawdziwa atmosfera świąt Bożego Narodzenia jest tylko wtedy, kiedy w centrum znajduje się Jezus. – Ale jeśli Go usuniemy, to światło gaśnie, a wszystko staje się sztuczne, pozorne – oświadczył papież.
Czytaj też:
Papież: Miliony ludzi uciekają, tak jak Józef i Maryja