Zwyczajny konsystorz publiczny dla kreowania nowych kardynałów odbył się 7 grudnia w Watykanie. Z tej okazji w Bazylice św. Piotra została odprawiona uroczysta Msza św., której przewodniczył Ojciec Święty Franciszek.
Podczas konsystorza papież wręczył zapowiadane wcześniej birety kardynalskie 21 duchownym. Nazwiska nowych kardynałów zostały ogłoszone 6 października. Nominowani kardynałowie pochodzą m.in. z Włoch, Wielkiej Brytanii, Argentyny, Brazylii, Japonii, Kanady i Indii.
Franciszek: Pan wzywa was
– Kierując swój wzrok na was, którzy pochodzicie z różnych historii i kultur i reprezentujecie katolickość Kościoła, Pan wzywa was, abyście byli świadkami braterstwa, twórcami komunii i budowniczymi jedności – podkreślił Franciszek w homilii podczas Mszy św. Zaapelował przy tym do nowomianowanych kardynałów, by stawali w pokorze przed Chrystusem, patrzyli w swoje serce i pytali samych siebie: "Dokąd zmierza moje serce? Może idę niewłaściwą drogą?".
– A dzisiaj, szczególnie wam, drodzy Bracia, którzy otrzymujecie godność kardynalską, chciałbym powiedzieć: troszczcie się o to, aby kroczyć drogą Jezusa – zaznaczył Ojciec Święty. Czyli, stawiać Chrystusa zawsze w centrum wszystkiego. – W życiu duchowym, podobnie jak w życiu duszpasterskim, grozi nam niekiedy skupienie się na dodatkach, zapominając o tym, co istotne. Zbyt często rzeczy drugorzędne zajmują miejsce tego, co niezbędne, rzeczy zewnętrzne przeważają nad tym, co liczy się naprawdę, zanurzamy się w działaniach, które uważamy za pilne, nie docierając do istoty – przestrzegał Franciszek.
Kard. Byczok: Wzbogacę Kolegium Kardynalskie
Jednym z nominowanych kardynałów był redemptorysta ksiądz biskup Mykoła Byczok z Ukrainy, duchowny grekokatolicki. Jest ordynariuszem eparchii Świętych Piotra i Pawła w Melbourne, odpowiada za Ukraińców w Australii, Nowej Zelandii i Oceanii. Ukończył seminarium duchowne redemptorystów w Tuchowie.
– Myślę, że mogę wzbogacić grono kardynałów tym światłem, które pochodzi ze Wschodu. Pamiętajmy, że św. Jan Paweł II zawsze powtarzał, że Kościół ma oddychać dwoma płucami: Wschodu i Zachodu – mówił duchowny w rozmowie z Radiem Watykańskim dzień przed otrzymaniem biretu i pierścienia.
Kard. Byczok podkreślił również, że swoją misję widzi przede wszystkim w trosce o rodzinę. – o ona daje człowiekowi najważniejszy fundament i najważniejszą formację. Jest to ważne, gdy chodzi o wychowanie religijne dzieci, bo obecnie w krajach silnie zsekularyzowanych nie jest wcale łatwo wychowywać dzieci w chrześcijańskich wartościach – wskazywał.
Czytaj też:
Synodalny „kingmaker” kardynał RyśCzytaj też:
"Wzywam katolików do działania". Kardynał z mocnym apelem do wiernych