Po upadku reżimu Baszara al-Asada przełożony zakonu franciszkanów w stolicy Syrii, Damaszku, o, Firas Lutfi patrzy w przyszłość ostrożnie, ale i z nadzieją. – Wielu chrześcijan martwi się tym, kto i co będzie dalej. Mają jednak nadzieję, że nadejdzie coś lepszego niż poprzednia era dyktatorska – powiedział 49-letni zakonnik w rozmowie z niemiecką agencją katolicką KNA. Tłumaczył, że każdej dyktaturze kiedyś opada maska i ludzie widzą, co naprawdę się za nią kryje.
Teraz, po dojściu do władzy islamistycznego ugrupowania HTS na czele z Abu Muhammadem al-Dżaulanim, obietnice złożone mniejszościom w kraju mają zostać wcielone w życie. – Liczą się czyny, a nie obietnice – przestrzega o. Lutfi, dodając, że nie powinni decydować fanatycy.
"Takie same prawa jak muzułmanie"
Chrześcijanie muszą być "w pełni zintegrowani" ze społeczeństwem nowej Syrii i mieć takie same prawa jak muzułmanie. – To nie mogą być prawa drugiej kategorii – podkreślił franciszkanin. – Żadna z wielu grup religijnych i etnicznych w Syrii nie powinna otrzymać specjalnych przywilejów. Musi to być także zapisane w konstytucji. Ten proces musi nadzorować społeczność międzynarodowa – uważa o. Lutfi.
Wspólnota franciszkańska w Syrii oświadczyła, że chce aktywnie uczestniczyć w odbudowie kraju po latach wojny domowej. Nadzieję na proces demokratyzacji prowadzony przez nowe władze wyraziła Kustodia Franciszkanów Ziemi Świętej w Jerozolimie. Jak wynika z oświadczenia, niedawne wydarzenia związane z końcem rządów Asada i dojściem do władzy islamistycznej bojówki HTS, franciszkanie opisują jako "nagłe i nieoczekiwane". Zakonnicy zapewnili, że chcą pozostać w Syrii i wspierać lokalne wspólnoty. Przy tym chcą aktywnie promować dialog, braterstwo, sprawiedliwość i pokój. "Wspólnoty chrześcijańskie i bractwa franciszkańskie są w stanie wnieść swój wkład w demokratyczne odrodzenie kraju i jego odbudowy" – czytamy w oświadczeniu franciszkanów.
Czytaj też:
Rewolucja w Syrii. Jest premier rządu tymczasowegoCzytaj też:
Polska podjęła decyzję ws. azylu dla obywateli Syrii. "Do momentu wyjaśnienia sytuacji"