W czasie spotkania z ambasadorami abp Gallagher przedstawił chrześcijańskie rozumienie pokoju.
Podczas wystąpienia na corocznej konferencji ambasadorów w Budapeszcie 28 marca, abp Gallagher odniósł się do trwających obecnie konfliktów na Ukrainie, Bliskim Wschodzie, w Afryce i podkreślił, że Stolica Apostolska pozostaje głęboko zaangażowana w promowanie pokoju, sprawiedliwości i zgody między narodami.
W swoim wystąpieniu watykański dyplomata zaznaczył, że to właśnie zobowiązanie do umieszczenia godności ludzkiej w centrum wszystkich negocjacji i rozwiązań dyplomatycznych czyni religie i ich przedstawicieli ważnymi aktorami w procesach i dialogach mających na celu budowanie pokoju.
Religijna koncepcja pokoju: Godność ludzka
Arcybiskup Gallagher podkreślił, że katolicka koncepcja pokoju, która leży u podstaw wysiłków dyplomatycznych Stolicy Apostolskiej, nie jest tylko polityczną koniecznością, ani "brakiem wojny", lecz moralnym obowiązkiem i odzwierciedleniem woli Boga. Jak mówił, jest to "istnienie sprawiedliwości, miłości i właściwego porządku", który wzywa do nawrócenia serc oraz do uznania godności każdego człowieka i jego integralnego rozwoju.
Jest to więc pokój, który opiera się na pojednaniu z Bogiem i pojednaniu między każdą osobą, a szerzej także między jednostkami, wspólnotami, społeczeństwami, a w końcu między narodami i państwami. – Pokój jest darem Bożym, opartym na prawdzie i miłości, i realizuje się przez ludzką współpracę z łaską boską – dodał sekretarz ds. Relacji z Państwami i Organizacjami Międzynarodowymi.
Znaczenie dialogu międzyreligijnego
W swoim wystąpieniu hierarcha wyjaśnia, że te wartości "prawdy, sprawiedliwości, miłości i wolności", które są podstawą misji Stolicy Apostolskiej, nie są wyłącznie chrześcijańskie, ale są uniwersalne i wybrzmiewają w każdej kulturze i tradycji religijnej. To sprawia, że dialog międzyreligijny jest wręcz niezbędnym narzędziem do rozwiązywania konfliktów o głębokich wymiarach historycznych i moralnych.
Według abp Gallaghera pokój musi odwoływać się do czegoś głębszego: wspólnych przekonań moralnych i etycznych obecnych w każdej tradycji wiary i przede wszystkim do samej natury człowieka.
Arcybiskup Gallagher przytoczył przykład stałego dialogu Stolicy Apostolskiej z instytucjami świata islamskiego. Podkreślił również osobiste zaangażowanie Papieża w promowanie dróg pokoju, czego przejawem było na przykład podpisanie Dokument o Braterstwie Ludzkim z wielkim imamem Al-Azhar, Ahmedem Al-Tayyibem, w 2019 roku.
– Franciszek położył nowy nacisk na budowanie pokoju jako praktycznego i codziennego zobowiązania – zaznaczył, dodając, że "zrównoważony, sprawiedliwy i trwały pokój wymaga głębszego zaangażowania, które integruje nie tylko dyplomację, ale także moralne i etyczne imperatywy, które religia podtrzymuje od dawna". – Polityczne traktaty pokojowe mogą zakończyć wojny, ale bez moralnego fundamentu często nie udaje im się uzdrowić podziałów – podkreślił hierarcha.
Dyplomacja religijna jest dzisiaj niezbędna
– Wiele konfliktów, niezależnie od ich bezpośrednich przyczyn, ma wymiar religijny – zauważył arcybiskup, przytaczając na przykład konflikt między Izraelem a Palestyną oraz miejsca takie jak Syria, Irak czy Ukraina, w których, podziały religijne wpływają również na strony konfliktu.
Abp Gallagher przekonywał, jak ważne jest, aby świat dyplomatyczny uznał, że przedstawiciele religijni mogą być "potężnym narzędziem do pojednania i jedności", ponieważ mogą transcendentować kwestie dyplomatyczne i oferować rodzaj dialogu, który "pragmatyzm polityczny sam w sobie nie może osiągnąć".
– Siła dyplomacji religijnej nie tkwi w politycznej lub militarnej dźwigni, którą może posiadać, ale w jej zdolności do przemawiania do serc i umysłów ludzi – wyjaśnił Gallagher, przypominając o roli mediacyjnej, jaką odegrała Stolica Apostolska w zbliżeniu między Stanami Zjednoczonymi a Kubą, kulminującym w historycznym porozumieniu z 2014 roku.
Jak dodał, dyplomacja religijna pomaga wypełnić luki, które mogą występować w negocjacjach, oferując dialog zakorzeniony w wspólnych wartościach ludzkich. – Pokój musi być budowany na braterstwie, a nie tylko na porozumieniach politycznych, militarnych czy nawet gospodarczych – podkreślał hierarcha, precyzując, że ideologie lub strategie dyplomatyczne mogą się zmieniać w czasie, ale zasady moralne, takie jak prawda, sprawiedliwość i pojednanie, trwają.
Czytaj też:
Kontrowersyjne słowa papieża o Ukrainie. Szef dyplomacji Watykanu tłumaczyCzytaj też:
Watykan uważa za konieczne utrzymanie kontaktów dyplomatycznych z Rosją