Jakie normy emisji CO2 dla samochodów? KE proponuje zmianę

Jakie normy emisji CO2 dla samochodów? KE proponuje zmianę

Dodano: 
Samochody stojące w korku, zdjęcie ilustracyjne
Samochody stojące w korku, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pexels
Komisja Europejska zaproponowała ukierunkowaną zmianę rozporządzenia ustanawiającego normy emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Poprawka wprowadza środek elastyczności wraz z docelowymi poziomami emisji CO2 w latach 2025-2027.

"Nasz wysoce innowacyjny przemysł motoryzacyjny obniża emisyjność, aby przyczynić się do walki ze zmianą klimatu, ale także do utrzymania przewagi konkurencyjnej na rynkach światowych. Dzięki dzisiejszej inicjatywie zapewniamy większą elastyczność temu kluczowemu sektorowi, a jednocześnie trzymamy się naszych celów klimatycznych. Wspólnie chcemy udowodnić, że dekarbonizacja i konkurencyjność mogą iść ze sobą w parze" – powiedziała przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen, cytowana w komunikacie.

Co przewiduje propozycja KE?

Proponowany środek elastyczności umożliwia ocenę zgodności producentów z docelowymi poziomami emisji CO2 na lata 2025, 2026 i 2027 w całym trzyletnim okresie z uśrednieniem ich wyników, a nie rocznie.

Podejście to umożliwia producentom zrównoważenie wszelkich nadmiernych rocznych emisji poprzez przekroczenie wartości docelowej w pozostałym roku (pozostałych latach).

"Transport bardziej zrównoważony"

"Ta dodatkowa elastyczność pomoże zabezpieczyć zdolność przemysłu do inwestowania w czystą transformację, przy jednoczesnym utrzymaniu celu na 2025 r. i utrzymaniu przemysłu na dobrej drodze do kolejnej rundy redukcji emisji" – czytamy w komunikacie.

"Ogólnounijne cele mają na celu uczynienie unijnego systemu transportowego bardziej zrównoważonym i wprowadzenie transportu drogowego na solidną ścieżkę prowadzącą do mobilności bezemisyjnej w 2050 r." – dodaje Komisja Europejska.

Komisja wezwała współprawodawców do niezwłocznego osiągnięcia porozumienia w sprawie tej zmiany, aby zapewnić przemysłowi motoryzacyjnemu i inwestorom przewidywalność i pewność.

Podniesienie podatku od emisji CO2

Jak podaje Politico, Francja, Włochy i Polska chcą podniesienia unijnego podatku od emisji dwutlenku węgla, aby pokryć część długu zaciągniętego w związku z pandemią COVID-19.

Według serwisu kraje lobbujące za podniesieniem opłaty w ramach unijnego programu Carbon Border Adjustment Mechanism (CBAM) wskazują, że UE rozpaczliwie potrzebuje nowych źródeł dochodu. Przypomnijmy, że powstanie unijnego Funduszu Odbudowy po pandemii oznaczało wspólne zaciągnięcie przez państwa członkowskie długu w wysokości 300 mld euro.

Teraz przyszła pora na rozpoczęcie spłaty zobowiązania.

Czytaj też:
Włochy chcą zawieszenia ETS2. Czy podobnie postąpi Polska?
Czytaj też:
Zalewska: Unia Europejska musi szukać pieniędzy, dlatego chcą podnieść podatki


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Źródło: ISBnews / Politico, DoRzeczy.pl
Czytaj także