Konklawe rozpoczęło się w środę (7 maja) w Kaplicy Sykstyńskiej. Uczestniczy w nim rekordowa liczba kardynałów elektrów – 133. Do wyboru nowego papieża potrzeba dwóch trzecich głosów, czyli 89.
Kardynałowie wyłonią spośród siebie następcę papieża Franciszka, który zmarł 21 kwietnia, w drugi dzień świąt Wielkanocnych, w wieku 88 lat.
Czarny dym nad Kaplicą Sykstyńską
Wczoraj wieczorem nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się czarny dym, co oznacza, że pierwsze głosowanie nad wyborem nowego papieża nie przyniosło rozstrzygnięcia. Na wynik głosowania czekało na placu św. Piotra około 30 tys. osób, nie licząc dalszych tysięcy tych, które stały na prowadzącej do Watykanu ulicy Conciliazione.
Dwa kolejne głosowania odbędą się dziś rano, a dwa następne – w godzinach popołudniowych. Dym może pojawić się między godz. 10:00 a 12:00 i około 16:00 i 19:30.
Papież wybrany na tegorocznym konklawe będzie dopiero dziesiątym, którego elekcję obwieści światu najpierw biały dym z Kaplicy Sykstyńskiej. Po zakończeniu głosowania lub głosowań używa się dwóch piecyków – jednego do palenia kart, drugiego do produkcji dymu. Wówczas dodaje się do niego specjalne substancje chemiczne, by kolor był wyraźny.
Konklawe. Watykan odcięty od świata
Na czas konklawe kardynałowie muszą oddać wszelkie urządzenia elektroniczne będące w ich posiadaniu: telefony, tablety, komputery, smartwatche. Nie mogą czytać gazet, przeglądać internetu, ani rozmawiać o konklawe z nikim spoza grona elektorów.
Na godzinę przed rozpoczęciem uroczystej procesji, która zainicjuje konklawe, w Watykanie zostanie wyłączona sygnał telefonii komórkowej oraz sygnał internetu. Zostaną przywrócone dopiero, gdy z balkonu bazyliki watykańskiej wybrzmi słynne: "Habemus Papapam!", ogłaszając całemu światu imię nowego papieża.
Czterej kardynałowie z Polski biorą udział w wyborze nowego papieża
Kardynałowie z Polski, którzy biorą udział w wyborze następcy papieża Franciszka, to: kard. Stanisław Ryłko, kard. Kazimierz Nycz, kard. Konrad Krajewski i kard. Grzegorz Ryś. Ze względu na wiek (85 lat) nie ma w tym gronie kard. Stanisława Dziwisza, byłego osobistego sekretarza papieża Jana Pawła II.
Czytaj też:
Kim będzie nowy papież? Wskazówka kardynała