Zawirowania w katolickich mediach. Jest kolejna rezygnacja

Zawirowania w katolickich mediach. Jest kolejna rezygnacja

Dodano: 
Logo KAI, zdjęcie ilustracyjne
Logo KAI, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Albert Zawada
Tomasz Królak zrezygnował z funkcji wiceprezesa Katolickiej Agencji Informacyjnej. Wcześniej dymisję ze stanowiska szefa KAI złożył Marcin Przeciszewski.

Wieloletni dziennikarz Katolickiej Agencji Informacyjnej Tomasz Królak złożył we wtorek rezygnację z funkcji wiceprezesa tej instytucji. 62-letni Królak pracuje w KAI od chwili jej powstania 32 lata temu. Wraz z Marcinem Przeciszewskim współuczestniczył w tworzeniu Agencji i opracowywaniu zasad jej funkcjonowania.

Tomasz Królak pozostaje kierownikiem działu krajowego KAI.

Szef KAI złożył dymisję. Wyjaśnił powody

Po złożeniu rezygnacji z funkcji prezesa KAI przez Marcina Przeciszewskiego w dniu 3 lipca, 4 lipca na to stanowisko został powołany dotychczasowy członek zarządu o. Stanisław Tasiemski OP.

Portal onet.pl podał, że dymisja Przeciszewskiego to efekt planów Konferencji Episkopatu Polski, który w najbliższych miesiącach chce przekształcić swoje media w jedno wielkie konsorcjum. Zmiany doprowadzą do tego, że redakcja jedynej w Polsce kościelnej agencji prasowej może przestać istnieć. Przeciwko tym zmianom jednoznacznie protestuje kierownictwo KAI.

Temat Katolickiej Agencji Informacyjnej pojawił się na zebraniu plenarnym Episkopatu. Biskupi, którzy w dniach 10-12 czerwca spotkali się w Katowicach, nie stanęli w obronie dziennikarzy Agencji. Wskutek tego redaktor naczelny KAI Marcin Przeciszewski na znak protestu złożył dymisję.

Przeciszewski wydał komunikat, w którym potwierdził, że powodem jego rezygnacji są działania Konferencji Episkopatu Polski, zmierzające do faktycznej likwidacji Katolickiej Agencji Informacyjnej, pomimo formalnego zachowania jej nazwy i logotypu. "A ma się to dokonać drogą wcielenia Agencji do »Konsorcjum Mediów KEP« (...), która – w świetle przygotowanego projektu umowy – ma mieć »struktury koordynacyjne«, które w istocie mają ubezwłasnowolnić zarząd KAI oraz możliwość jakiejkolwiek samodzielności dziennikarskiej w ramach Agencji" – wyjaśnił.

Czytaj też:
Dwa konflikty z Episkopatem w tle


Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.

Zapraszamy do wypróbowania w promocji.


Opracował: Dawid Sieńkowski
Źródło: KAI
Czytaj także