Jak podaje portal rp.pl, z sondażu przygotowanego przez agencję Harris Interactive wynika, że w drugiej turze przyszłorocznych wyborów prezydenckich we Francji z Emmanuelem Macronem zmierzyłby się z Eric Zemmour. To pierwsze badanie od 2017 roku, w którym liderka Zjednoczenia Narodowego Marine Le Pen zajęła trzecie miejsce.
Najlepszy wynik w sondażu uzyskał Macron, który mógłby liczyć na poparcie 24 proc. głosujących, co stanowi wzrost poparcia o jeden pkt proc. w stosunku do zeszłego miesiąca.
Drugie miejsce, pozwalające na udział w drugiej turze wyborów, zajął Eric Zemmour, którego wskazało 17 proc. biorących udział w badaniu.
Na trzecią lokatę spadła Marine Le Pen, która uzyskała 15 proc. głosów.
Druga tura
Z sondażu Harris Interactive wynika, że w drugiej turze Macron komfortowo zwyciężyłby z Zemmourem zdobywając 55 proc. głosów. Co ciekawe, z badań wynika, że trudniejszym rywalem dla urzędującego prezydenta byłaby Le Pen - w tym wariancie Macron wygrywa z wynikiem 53 proc. poparcia.
Z kimkolwiek zmierzy się prezydent, jasne jest że rozmiary jego ewentualnego zwycięstwa nie będą tak okazałe jak przed czterema laty. W 2017 roku w drugiej turze wyborów prezydenckich Macron zmierzył się z Marine Le Pen i pokonał ją zgarniając 66 proc. głosów.
63-letni publicysta Eric Zemmour wciąż oficjalnie nie zgłosił swojej kandydatury w przyszłorocznych wyborach. Wszystko wskazuje jednak na to, że niedługo podejmie taką decyzję. W ostatnim czasie wydał książkę "Francja nie powiedziała jeszcze swojego ostatniego słowa" oraz zrezygnował z prowadzenia swojego talk-show.
Czytaj też:
Bestseller Zemmoura uwerturą kampanii prezydenckiej?Czytaj też:
Zemmour kontra Trzaskowski?Czytaj też:
Zemmour prezydentem?