Czy Pana/Pani zdaniem projekt "Trzeciej Drogi" wzmacnia czy osłabia opozycję? – takie pytanie pracownia United Surveys zadała Polakom w sondażu przeprowadzonym na zlecenie Wirtualnej Polski.
Opcję "zdecydowanie wzmacnia" zaznaczyło 10,1 proc. respondentów, odpowiedź "raczej wzmacnia 30,8 proc. ankietowanych. Z kolei możliwość "raczej osłabia" wskazało 30,7 proc., a "zdecydowanie osłabia" 9,4 proc. badanych. Aż 19 proc. Polaków nie ma wyrobionej opinii w tym temacie.
Elektorat PiS i opozycji o Trzeciej Drodze
Jak jednak na tę sprawę zapatrują się wyborcy PiS oraz opozycji? Co ciekawe w elektoracie PiS największa grupa badanych nie ma wyrobionej opinii –aż 39 proc. respondentów nie potrafiła odpowiedzieć na to pytanie.
30 proc. badanych z tej grupy uważa, że "Trzecia Droga" raczej wzmacnia opozycję, 24 proc. że "raczej osłabia", a 7 proc. że "zdecydowanie osłabia".
Ciekawiej sprawa prezentuje się przy wyborcach opozycji. 16 proc. z nich uważa, że Trzecia Droga "zdecydowanie wzmacnia" opozycję, a 28 proc., że "raczej wzmacnia". 35 proc. ankietowanych z tej grupy jest jednak zdania, że "raczej osłabia". a 13 proc., że "zdecydowanie osłabia". 8 proc. nie ma zdania.
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CAWI & CATI 50/50 w dniach 23-25 czerwca 2023 r. na reprezentatywnej grupie tysiąca dorosłych Polaków.
Kto wygra wybory?
Z najnowszego sondażu pracownie Estymator dla DoRzeczy.pl wynika, że wybory wygrałaby Zjednoczona Prawica, ale różnica między partią rządzącą a Koalicją Obywatelską jest coraz mniejsza.
Zjednoczona Prawica wraz z Kukiz’15 może liczyć na poparcie na poziomie 34,9 proc., na drugim miejscu w badaniu znalazła się tymczasem Koalicja Obywatelska z wynikiem 31,4 proc.
Na podium znalazła się jeszcze Konfederacja Wolność i Niepodległość, którą popiera13,5 proc. respondentów. Cały sondaż wraz z podziałem na mandaty można zobaczyć W TYM MIEJSCU.
Czytaj też:
Sondaż. Rekordowy wynik trzeciej siły politycznej. Hołownia i PSL daleko w tyleCzytaj też:
Który polityk opozycji kandydatem na premiera? Złe wiadomości dla Tuska