Strażacy, którzy kilka tygodni temu gasili legendarną katedrę Notre Dame są przedstawieni przez francuskie media jako bohaterowie. Kiedy ogień trawił zabytkowy budynek 20-letnia turystka przebywała w Paryżu.
W jednym z barów spotkała rzeczonych ratowników. Jeden ze strażaków zaproponował kobiecie alkohol oraz zaprosił na całonocną zabawę. Impreza miała się przenieść do strażackiej remizie.
Gdy turystka dotarła na miejsce, okazało się, że czeka na nią grupa pijanych mężczyzn. Zgodnie z jej słowami strażacy mieli ją grupowo zgwałcić. Policja już zajęła się tą sprawą. Łącznie zatrzymano sześciu mężczyzn, którym postawiono zarzuty. Żaden z nich nie przyznaje się do winy.
Czytaj też:
Oskarżono go o gwałt. Były piłkarz ujawnia nazwisko i wydaje oświadczenie
Czytaj też:
"Pięć lat". Ważna deklaracja Macrona ws. Notre Dame