Obraz francuskiego malarza awangardzisty Daniela Burena został pocięty przez 54-letniego bezdomnego. Mężczyzna rzucił się na płótno z nożem do papieru.
Muzeum podało, że złożyło skargę i że wszczęto dochodzenie sądowe. Wandal, który został bez trudu złapany, w chwili ujęcia go przez ochroniarzy mamrotał coś bez ładu i składu. Został umieszczony na obserwacji psychiatrycznej przez policję. Według muzeum dzieło zostało uszkodzone w poważnym stopniu.
Uszkodzone dzieło pochodzi z 1967 roku. To malowany akrylem obraz "Peinture [Manifestation 3]". Obraz ma format kwadratu 2,52 m na 2,52 m w pasy biało-czerwone, przypominający charakterystyczną tkaninę na markizy okienne.
Czytaj też:
Jeden ze sprawców pobicia izraelskich studentów usłyszał zarzutyCzytaj też:
Kandydat PiS na posła "przewidział" numer listy? Już w sierpniu miał gotowy baner