Na początku maja, ze względu na wyraźne spowolnienie epidemii, niemieckie władze rozluźniły restrykcje, teraz jednak pojawiły się obawy o drugą falę zakażeń – pisze AFP. W sobotę rano władze Dolnej Saksonii, kraju związkowego na północy Niemiec, poinformowały, że siedem osób zakaziło się koronawirusem w restauracji w mieście Leer, a 50 kolejnych objęto kwarantanną.
Kwestia otwierania kościołów i organizowania mszy oraz uroczystości religijnych jest wciąż bardzo delikatna – komentuje AFP. We Francji udział 2 tys. wiernych w uroczystościach kościoła ewangelickiego stało się źródłem zakażeń w całym kraju – przypomina agencja.
W Niemczech, jak podaje Instytut Roberta Kocha (RKI) w sobotę potwierdzono 638 nowych przypadków zakażenia koronawirusem; w sumie od początku epidemii zdiagnozowano 177 850 przypadków infekcji.
W ciągu ostatniej doby zmarły 42 osoby chore na COVID-19; bilans ofiar śmiertelnych w Niemczech wzrósł do 8 216.
Czytaj też:
Wojsko uruchomi kolejne punkty testów na koronawirusaCzytaj też:
"Opłata covidowa". Włoskie media alarmują: Nielegalny Dziki Zachód