O sprawie informuje internetowe wydanie niemieckiej gazety "Zeit". Były rzecznik partii AfD Christian Lüth mówił o "strzelaniu" i "zagazowaniu" migrantów w lutym zeszłego roku podczas spotkania w jednym z barów w Berlinie.
– Komentarze przypisywane Christianowi Lüthowi są całkowicie niedopuszczalne i niezgodne z celami i polityką AfD – zaznacza współprzewodniczący grupy parlamentarnej AfD, Alexander Gauland.
Skandaliczne słowa miały paść w lutym. Christian Lüth spotkał się ze znaną na YouTube Lisą Licentią w berlińskim Newton Bar. Polityk AfD wyznał, że jego partia użyła prowokacyjnej taktyki. – Im gorzej jest w Niemczech, tym lepiej dla AfD – miał przekonywać. Jego zdaniem w przeciwnym razie na jego ugrupowanie głosowałoby tylko 3 proc. obywateli.
– Możemy potem zastrzelić ich wszystkich. Wcale nie o to chodzi. Albo zagazować, co tylko chcesz. Dla mnie to samo – mówił o imigrantach.
Czytaj też:
"Marzę o tym". Ferency chce, żeby UE postawiła Polskę pod ścianąCzytaj też:
"Nawet szczepionka nam nie pomoże". Wirusolog ostrzega