Nicolas arkozy jest oskarżony o próbę przekupienia sędziego, któremu miał zaoferować atrakcyjne stanowisko pracy w zamian za informacje z akt sprawy dotyczącej domniemanego wyłudzenia pieniędzy od nieżyjącej już najbogatszej kobiety Francji Liliane Bettencourt. W sprawie o wyłudzenie pieniędzy od Bettencourt Sarkozy został oczyszczony z zarzutów.
Prokuratura chce też więzienia dla prawnika Sarkozy'ego i współoskarżonego, Thierry'ego Herzoga, a także dla sędziego, który miał otrzymać korupcyjną ofertę, Gilberta Aziberta. Dodatkowo, mecenas byłego prezydenta Francji miałby stracić prawo do wykonywania zawodu na pięć lat.
Sarkozy w poniedziałek przekonywał sąd, że "nigdy nie dopuścił się najmniejszego aktu korupcji" i zapowiedział, że zrobi wszystko co w jego mocy, by oczyścić swoje dobre imię w czasie procesu. 65-letni polityk ocenił, że przez "sześć lat nurzano go w błocie".
Czytaj też:
Dworczyk o szczepionce Pfizera: Na początku do Polski trafi 1 mln dawekCzytaj też:
Rzecznik rządu: Jesteśmy przekonani, że stanowisko Polski i Węgier zbiera poparcie w UE