Tylko 20 osób spośród ponad 128 tys. zaszczepionych obiema dawkami preparatu Pfizera zostało zakażonych, a przebieg infekcji był u nich bardzo lekki, nie wymagał hospitalizacji i ograniczał się do takich symptomów jak bóle głowy, osłabienie i kaszel. Żaden z chorych nie miał gorączki przekraczającej 38,5 st. C – głosi komunikat.
Dyrektor Maccabi ds. informacji Anat Ekka Zohar powiedziała, że osoby, które przeszły COVID-19 mimo szczepienia, będą monitorowane. – Będziemy badać, czy nadal występują u nich tylko łagodne symptomy i czy nie pojawią się komplikacje wywołane przez wirus – dodała.
Szybie tempo szczepień
Ponad 2,6 mln osób, spośród liczącej 9 mln populacji Izraela, otrzymało już pierwszą dawkę szczepionki i około 1,2 mln zaszczepiono już obiema dawkami.
Kampania szczepień przeciw COVID-19 odbywa się w Izraelu najszybciej na świecie, ale spadek liczby infekcji wynika również z faktu, że w całym kraju obowiązuje lockdown. Kampania szczepień rozpoczęła się 19 grudnia – pisze Reuters.
Od początku pandemii w Izraelu wykryto około 600 tys. zakażeń, zmarło w sumie 4478 osób, w tym ponad tysiąc w styczniu.
Czytaj też:
Jak Polacy oceniają system rejestracji na szczepienia? Rządzący mają powody do zmartwień