Raport przygotowany we współpracy m.in. ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO) i skupiający się na sześciu najludniejszych krajach regionu - Indiach, Pakistanie, Bangladeszu, Afganistanie, Nepalu i Sri Lance - przypomina, że z powodu pandemii zamknięto wiele ośrodków zdrowia i wstrzymano programy pomocy żywnościowej.
Kryzys w służbie zdrowia
UNICEF (Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom) szacuje, że w omawianym regionie te zakłócenia mogły się przyczynić do dodatkowych 228 tys. zgonów dzieci poniżej 5 lat i dodatkowych 11 tys. zgonów kobiet w okresie okołoporodowym. Wśród młodzieży o 6 tys. zwiększyła się liczba zgonów spowodowanych malarią, gruźlicą, AIDS i durem brzusznym.
Liczba dzieci leczonych z ciężkiego niedożywienia w Nepalu i Bangladeszu spadła o 80 proc., a w Pakistanie i Indiach pandemia spowodowała poważny spadek liczby prowadzonych wśród dzieci szczepień - wylicza dokument.
– Upadek tych podstawowych usług medycznych miał niszczący wpływ na zdrowie i dostęp do jedzenia najuboższych rodzin – podkreślił regionalny dyrektor UNICEF George Laryea-Adjei. – To absolutnie kluczowe, by w pełni przywrócić te usługi rozpaczliwie ich potrzebującym matkom i dzieciom – dodał.
Z powodu pandemii około 420 mln dzieci w Azji Południowej musiało przerwać naukę, około 9 mln z nich już nigdy nie wróci do szkoły - zaznacza się również w dokumencie. Uzupełniono, że biorąc pod uwagę kontekst kulturowy regionu, może się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw zawieranych przez dzieci, a także do 400 tys. dodatkowych ciąż u nastolatek, jak również większej śmiertelności okołoporodowej.
Raport zwraca też uwagę na rosnące w regionie z powodu pandemii bezrobocie i ubóstwo, które przyczyniają się do ogólnego pogorszenia stanu zdrowia jego mieszkańców. Dokument wzywa do wzmocnienia łańcuchów dostaw i logistyki, co umożliwiłoby działanie podstawowych usług medycznych i programów żywnościowych. Podkreśla też konieczność wyposażenia placówek medycznych w niezbędny sprzęt ochronny, by potrzebujący pomocy mogli z niej bezpiecznie korzystać podczas pandemii.
Czytaj też:
Brytyjski wariant jest znacznie groźniejszy. Niepokojące dane