Szwajcarski biskup: Kościół pominął Boga w swej reakcji na pandemię

Szwajcarski biskup: Kościół pominął Boga w swej reakcji na pandemię

Dodano: 
Kościół pominął Boga w swojej reakcji na pandemię – zauważa szwajcarski biskup
Kościół pominął Boga w swojej reakcji na pandemię – zauważa szwajcarski biskupŹródło:Pixabay
Bp Marian Eleganti skrytykował władze Kościoła, który w obliczu pandemii „działał w sposób zgodny z ogólną świecką logiką”, co nie ma precedensu w historii.

- Jak myślicie, co Pan powiedziałby o powszechnym sakramentalnym zamknięciu w Kościele, który pozbawił wiernych – wśród nich wielu starszych i umierających – sakramentów na całym świecie? Taka rzecz nigdy nie wydarzyła się w 2000-letniej historii Kościoła, nawet w najtrudniejszych czasach wojny, zarazy i prześladowań – zwraca uwagę szwajcarski biskup Marian Eleganti na łamach Life Site News.

Kościół odpowiedział na pandemię zgodnie ze świecką logiką – jakby nie miał wiary

- Co by się stało, gdyby Kościół zintensyfikował swoje życie sakramentalne? Zamiast tego działał zgodnie z ogólną logiką świecką, która nie zna wiary i powoduje między innymi zaniechanie sakramentów i opustoszenie miejsc pielgrzymkowych (patrz: pusty plac św. Piotra) – ocenia hierarcha.

Szwajcarski biskup zwraca uwagę, że środki podjęte w walce z pandemią COVID-19 nie tylko nie przyniosły pożądanego skutku, ale spowodowały ogromne szkody. Niestety – pomimo ogłoszenia przez papieża Franciszka Różańca w intencji zakończenia pandemii – Kościół podporządkował swoją reakcję tym nieskutecznym środkom, zamiast położyć ufność w Bogu.

Duchowny przywołuje rzucający się w oczy paradoks. Powołując się na historię biblijną i działalność Pana Jezusa, zapytuje, dlaczego nie wierzymy w pomoc Bożą w sprawach naszego życia, skoro podobno wierzymy w cud, jaki codziennie dokonuje się, gdy kapłan w imieniu Chrystusa przemienia chleb i wino w Jego Ciało i Krew? „Twoja wiara ci pomogła” – cytując słowa Chrystusa, biskup przypomina o rzeczy elementarnej, jaką dla osób wierzących powinno być zdanie się na Boga we wszystkich okolicznościach życia.

- Zamiast tego cały świat widział, że duża część Kościoła myśli i działa w sposób dość świecki, jakby nie wierzyła w skuteczność i obecność Boga, choćby w kontekście sakramentalnym – podkreśla bp Eleganti.

Niszczący wpływ środków obranych w walce z pandemią – „Kto za to zapłaci?”

- Nie mówię, że powinniśmy w nierozsądny sposób rzucać wyzwanie Bogu, aby znieść prawa natury. Ale to, co świecki lub polityczny „rozum” nam narzucił, jest również w dużej mierze nieracjonalne: na przykład pewne liczby, które nie zostały umieszczone we właściwym kontekście i zostały arbitralnie zmanipulowane, aby uzasadnić rygorystyczne środki lub aby mówić o ochronie, jaką rzekomo oferują niektóre środki, co zwyczajnie nie ma związku z rzeczywistością – tłumaczy Marian Eleganti.

Wreszcie hierarcha zadaje pytanie, którego jak ognia unikają rządzący odpowiedzialni za wprowadzanie obostrzeń: „Wszystkie środki związane z COVID można kwestionować, mając uzasadnione wątpliwości co do ich faktycznego działania ochronnego oraz negatywnego i destruktywnego wpływu, który stanowi zagrożenie i zniszczenie dla ludzkiej egzystencji (kto za to zapłaci?)”.

Źródło: lifesitenews.com
Czytaj także