Sataniści pozywają Teksas. Chcą wolności "rytuału aborcji"

Sataniści pozywają Teksas. Chcą wolności "rytuału aborcji"

Dodano: 
Baphomet – obiekt kultu Świątyni Satanistycznej. Podobny pomnik sataniści ustawili przed budynkiem kapitolu w stanie Arkansas.
Baphomet – obiekt kultu Świątyni Satanistycznej. Podobny pomnik sataniści ustawili przed budynkiem kapitolu w stanie Arkansas. Źródło:Flickr / Marc Nozell (CC BY 2.0)
"Wspólnota" o nazwie Świątynia Satanistyczna (The Satanic Temple) wytoczyła proces rządowi stanu Teksas, którego gubernator podpisał niedawno ustawę Heartbeat, ograniczającą prawo do wykonywania aborcji.

W pozwie złożonym do sądu sataniści argumentują, że ograniczenie „prawa” do wykonywania aborcji godzi w ich przekonania religijne i ogranicza wolność ich kultu, którego konstytutywnym elementem jest „rytuał aborcji”.

W aktach sprawy wytoczonej przez Satanistyczną Świątynię (TST) i jej członkinię Ann Doe czytamy: „Ann Doe jest członkinią TST, która zamierza wziąć udział w ceremonii religijnej, której kulminacją będzie akt aborcji. Teksańskie przepisy dotyczące aborcji zakłócają tę ceremonię, co budzi podejrzenia konstytucyjne”.

Ustawa o biciu serca godzi w „prawa religijne satanistów”

Jednym z praw wprowadzonych przez republikanów opowiadających się po stronie życia jest zapis o świadomości kobiety. Stan wprowadził zakaz dokonywania aborcji, jeżeli matka uprzednio nie zobaczy swojego dziecka na USG i nie odczeka 24 godzin, by podjąć decyzję. Członkowie satanistycznej sekty stwierdzili, że przepis taki jest „medycznie niekonieczny”.

Czcicielce szatana nie podoba się, że będzie musiała zobaczyć swoje dziecko przed dokonaniem aborcji. Dlatego powołuje się na konstytucyjne zapisy o wolności religijnej, aby móc w sposób nieskrępowany dopełnić mordu rytualnego na własnym dziecku.

- Jestem pewien, że prokurator generalny Teksasu Ken Paxton, będzie dumny, widząc, jak solidne prawa Teksasu dotyczące wolności religijnej, których tak głośno broni, zapobiegną przerywaniu przyszłych rytuałów aborcyjnych przez zbędne restrykcje rządowe, których celem jest tylko zawstydzenie i nękanie osób poszukujących aborcji – powiedział rzecznik sekty, Lucien Greaves.

Nie jest to pierwsza tego typu sprawa wytoczona władzom w różnych stanach, dotychczas jednak satanistom nie udało się osiągnąć sukcesu.

Aborcja podstawowym elementem kultu satanistycznego

Członkowie TST zwracają uwagę, że rytuał zamordowania nienarodzonego dziecka jest dla nich równie ważny jak dla katolików Msza Święta. „Istotną ingerencją jest per se, że państwo stawia przeszkodę regulacyjną – taką, która generuje koszty – przed aktami kultu religijnego. Stan mógłby równie dobrze opodatkować i regulować Mszę” – czytamy w oświadczeniu wydanym z okazji nowego procesu.

O znaczeniu aborcji jako ofiary w rytuałach satanistycznych opowiadał były satanista Zachary King w rozmowie z Instytutem Lepanto.

- W satanizmie zabicie czegoś lub śmierć czegoś jest najskuteczniejszym sposobem dopełnienia zaklęcia. Jeśli chodzi o próbę uzyskania aprobaty szatana, aby dać ci coś, czego pragniesz, zabicie czegoś jest najlepszą drogą. Zabicie czegoś jest największą ofiarą dla szatana, a jeśli możesz zabić nienarodzone dziecko, to jest to jego ostateczny cel – mówił King.

Dlatego Świątynia Satanistyczna jest mocno zaangażowana w aktywizm aborcyjny w Stanach Zjednoczonych i poparcie dla pro-aborcyjnej organizacji Planned Parenthood. Konserwatywny serwis Breitbart opisał działalność sekty jako „krucjatę proaborcyjną, aby przyjść z pomocą największemu amerykańskiemu dostawcy aborcji”, czyli właśnie Planned Parenthood.

Czytaj też:
Teksas za życiem: Every Heartbeat Matters
Czytaj też:
Rośnie spór między Watykanem a biskupami z USA w sprawie aborcji?

Źródło: lifenews.com
Czytaj także